Senator złożył deklarację. Chodzi o przejazd na ul. Lutomierskiej
Czy senator Krzysztof Kwiatkowski wesprze Pabianice w zdobyciu pieniędzy na budowę wiaduktu na ul. Lutomierskiej? Taka obietnica padła, a na jej dotrzymanie liczą i władze miasta, i powiatu.
Wczoraj samorządowcy spotkali się z politykiem, aby rozmawiać m.in. o znajdującym się tam przejeździe kolejowym i problemach, z jakimi borykają się pokonujący go kierowcy. Co do zasadności i potrzeby tej inwestycji nie trzeba nikogo przekonywać. Tym bardziej, że gdy dobiegnie końca budowa tunelu średnicowego i zwiększy się częstotliwość kursowania pociągów, sytuacja może ulec jedynie pogorszeniu.
– W związku z tym, że nie ma tam bezkolizyjnego przejazdu, byłaby to prawdziwa gehenna dla mieszkańców Pabianic – przyznaje Krzysztof Kwiatkowski.
Prezydent Grzegorz Mackiewicz i wiceprezydent Marek Gryglewski przekazali mu, jako przedstawicielowi Łódzkiego Zespołu Parlamentarnego, wniosek o wpisanie tego tak bardzo oczekiwanego przedsięwzięcia do przyszłorocznego budżetu państwa. Polityk podkreślił, że jeśli takiej poprawki nie przyjmie Sejm, to będzie wprowadzona w Senacie.
– I deklaruję mieszkańcom Pabianic, że ta poprawka zostanie przyjęta – zaznacza.
Z informacji przekazanych przez senatora wynika, że według wstępnego kosztorysu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad budowa bezkolizyjnego przejazdu w postaci wiaduktu, z ruchem kolejowym odbywającym się górą i drogowym na dole, kosztowałaby około 22 mln zł.
– To nie są środki, których w budżecie państwa nie można znaleźć – zauważa polityk.
Temat przejazdu na ul. Lutomierskiej wraca jak bumerang. Pisaliśmy o tym m.in. TUTAJ, TUTAJ i TUTAJ.
