Mandatem i nakazem posprzątania bałaganu zakończyło się dla mieszkańca Pabianic nielegalne wyrzucenie odpadów.
Mężczyzna wywiózł je w rejon ul. Chabrowej. Wczoraj około godz. 9.40 śmieci zauważyli patrolujący tę okolicę strażnicy miejscy. Przejrzeli je i dzięki temu ustalili, kto jest ich właścicielem. 61-letni „śmieciarz” zostawił bowiem swoje namiary – dokumenty z osobistymi danymi.
– Właściciel został wezwany do wyjaśnienia do komendy straży miejskiej i ukarany – informują funkcjonariusze.
Mężczyzna dostał mandat w wysokości 100 zł. Odpady mają stamtąd zniknąć w ciągu kilku dni.
REKLAMA
Jeżeli chcemy wyeliminować brudasów i mieć czysto w naszej eko przestrzeni to mandat nie powinien być mniejszy niż 1000 złotowy. Taki mandat dopiero oddzialowuje na bezczelne zachowania.
Dlaczego tylko „stówka”? To stanowczo za mało.
Wyrzucają w 5 minut a na sprzątnięcie kilka dni??? ŻART!!! NAJDŁUŻEJ to powinno zniknąć w ciągu 24h!!! I mandat oczywiście większy!!- no chyba że to zależy od gabarytów…:)
Ale motywacja „stówka” , toż wiele rodzin więcej niż ta „stówka”płaci za śmieci legalnie co miesiąc.