Strona główna Blog Strona 341

Śmiertelny wypadek na ul. Lutomierskiej

11

Pieszy został potrącony przez samochód osobowy ma wysokości zajezdni MZK.

Do wypadku doszło po godz. 19.30. 52-letni mężczyzna był reanimowany, ale ratownikom nie udało się go uratować.

Kierujący Kia Cee’d (24-latek) był trzeźwy. A miejsce zdarzenia był prokurator. Śledczy ustalą faktyczny przebieg tego wypadku.

Pijany kierowca jeździł po Bugaju

5
Policjanci zatrzymali 54-latka, który kompletnie pijany jeździł Citroenem Nemo po ulicach na Bugaju. 

Mężczyzna został zatrzymany w niedzielę około godz. 21.00 na ul. 20 Stycznia (tuż przy krańcówce autobusowej). Policjanci sprawdzili trzeźwość pabianiczanina. Okazało się, że w wydychanym powietrzu ma ponad 2,5 promila alkoholu.

Mężczyzna odpowie za jazdę autem w stanie nietrzeźwości. Grozi za to do 2 lat pozbawienia wolności i spore konsekwencje finansowe. Auto, którym jechał zostało odholowane na policyjny parking.

Niespodzianki nie będzie. Remont mostu przedłużony

19
Kolejny termin przesunięty – do takiego zdania pabianiczanie są już na pewno przyzwyczajeni. Tak samo będzie z mostem na Dobrzynce na ulicy Grota Roweckiego.

Jak udało nam się dziś ustalić, termin zakończenia przebudowy mostu przesunięto na 28 października 2022 roku. Oznacza to, że kolejny miesiąc będziemy musieli stać w korkach na ul. Grota Roweckiego. Przyczyn opóźnienia jest kilka. Te wymienia rzeczniczka prasowa starostwa powiatowego:

  1. Wykonanie prac dodatkowych tj. rozbiórka istniejących poręczy żelbetowo-stalowych wraz z podbudową i wykonanie nowych na sąsiadującym z przebudowywanym mostem obiekcie mostowym. Wykonanie fundamentu, zamówienie i czas oczekiwania na balustrady.
  2. Wydłużenie czasu trwania prac rozbiórkowych z uwagi na większe niż wskazano w projekcie gabaryty podpór istniejącego mostu jak również innej od zakładanej w projekcie konstrukcji podbudowy warstw nawierzchniowych na obiekcie i dojazdach do obiektu – dotyczy zarówno części północnej mostu jak i części południowej.
  3. Bieżąca sytuacja na rynku budowlanym spowodowana m.in. działaniami wojennymi na Ukrainie, inflacją, niedoborami na rynku pracowniczym, przekładająca się na opóźnienia w dostawach materiałów budowlanych.
  4. Opóźnienia dostaw mas bitumicznych związane z kryzysem na rynku ropy naftowej.

 

 

 

Prokuratura pabianicka wyjaśnia okoliczności tragicznej śmierci 3-latka

0
for. OSP Wola Zaradzyńska
Prokuratura Rejonowa w Pabianicach wyjaśnia okoliczności zdarzenia, do którego doszło wczoraj około godziny 12.00 w Gadce Nowej (gmina Ksawerów). 3-letni chłopiec został przygnieciony przez bramę wjazdową – mimo podjętych działań medycznych nie udało się go uratować. Śledztwo toczy się w sprawie nieumyślnego spowodowania jego śmierci.

Jak wynika z dotychczasowych ustaleń śledczych, dziecko przywiezione zostało do rodziny, samochodem osobowym przez swoją babcię. Kobieta wysiadła jako pierwsza. 3-latek prawdopodobnie jechał na tylnym siedzeniu, gdzie znajdował się także niewielki pies. Po otwarciu drzwi od pojazdu, zwierzę wybiegło z samochodu i przez zamkniętą bramę w miejscu zamontowania silnika napędowego przedostało się na teren posesji. Najprawdopodobniej chłopiec pobiegł za nim, próbując także przejść przez bramę. W tym czasie brama zaczęła się otwierać. Wstępne ustalenia wskazują, że funkcja otwierania uruchomiona została przez 25 – letniego partnera cioci chłopca, pilotem znajdującym się w pojeździe zaparkowanym w głębi posesji – chciał umożliwić odwiedzającym wejście na jej teren.

– Kiedy 25-latek usłyszał krzyk. Pobiegł w stronę bramy i gdy zobaczył co się dzieje, wbiegł do domu by odłączyć bezpieczniki – relacjonuje Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Na miejsce wezwane zostało pogotowie ratunkowe i straż pożarna. Śmigłowcem LPR chłopiec przewieziony został do ICZMP w Łodzi. Niestety, nie udało się go uratować. Babcia chłopca, która widziała przebieg zdarzenia ze względu na stan psychiczny dotychczas nie została przesłuchana.

– Brama przesuwna jest konstrukcją starego typu, bardzo masywną, nie posiada urządzeń blokujących. Wstępne ustalenia wskazują, że nie było możliwości zablokowania jej dalszego otwierania się przy użyciu pilota – wyjaśnia prokurator. – Niewątpliwie można mówić o tragedii i nieszczęśliwym wypadku. Ustalenia trwają, jest jeszcze zbyt wcześnie, aby wyciągać wnioski, co do ewentualnej odpowiedzialności karnej.

W miejscu zdarzenia przeprowadzone zostały oględziny. Planowana jest sądowo – lekarska sekcja zwłok chłopca.

Wyłudzenia dodatku węglowego. Strażnicy miejscy nakryli już kilku oszustów

15
Ponad 4 tysiące pabianiczan ubiega się o dodatek węglowy w kwocie 3 000 złotych. Niestety, wiele wniosków trzeba zweryfikować, bowiem część mieszkańców chce wyłudzić pieniądze. 

W związku z drastycznymi podwyżkami cen paliw stałych rząd zaproponował Polakom dodatek węglowy w kwocie 3 000 złotych. Urzędnicy na rozpatrzenie wniosku i wypłatę pieniędzy mieli 30 dni, ale ten czas został wydłużony do 60 dni. Wprowadzono bowiem,  nowelizacja ustawy przewidująca więcej czasu na rozpatrzenie wniosków przez samorządy. Okazało się bowiem, że wiele deklaracji mija się z prawdą. Podobnie jest w Pabianicach.

– W piątek 23 września przeprowadzono 3 kontrole. Wszystkie potwierdziły próbę wyłudzenia dopłaty węglowej. Kontrolowani wystąpili o dodatek węglowy na lokale, których źródłem ogrzewania jest gaz lub prąd – informuje straż miejska. – Właścicieli kontrolowanych posesji czeka odmowna decyzja przyznania świadczenia oraz zgodnie z ustawą o dodatku węglowym wnioskodawcy, którzy składają wnioski o dodatek węglowy, przedstawiając w nich nieprawdziwe informacje, narażają się na groźbę kary pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

Wnioski na dodatek węglowy można składać do 30 listopada w urzędach gmin

Catering dietetyczny w Pabianicach? Sprawdź Lily on Diet

0

Nie daliście rady z formą na lato? A może gofry i lody popsuły to, na co pracowaliście od wiosny? Nic straconego. W tym roku jeszcze zdążycie być fit. W osiągnięciu upragnionej sylwetki i zdrowego stylu życia z pewnością pomoże pabianicka firma Lily on Diet.

Zbilansowane posiłki, świeże produkty, smaczne i zdrowe jedzenie dostarczane codziennie wprost pod drzwi Twojego domu. Tak właśnie od kilku lat działa pabianicki catering dietetyczny Lily on Diet.

– Zaczynaliśmy tu, w Pabianicach. W tamtym czasie byliśmy pierwszą firmą oferującą tzw. dietę pudełkową – wspomina właściciel Lily on Diet. – Pabianiczanie z dużym entuzjazmem przyjęli naszą ofertę. Okazało się, że catering dietetyczny zdecydowanie pomaga mieszkańcom naszego miasta w utracie zbędnych kilogramów, ale i w wyrobieniu zdrowych nawyków żywieniowych. Dlatego też postanowiliśmy poszerzyć obszar naszych dostaw.

Dziś Lily on Diet dowozi swoje posiłki na terenie całej Polski. Codziennie z Pabianic wyjeżdżają paczki z pudełkami m.in. do Łodzi, Bełchatowa, Piotrkowa, Warszawy, Katowic, Gdańska, Sopotu, Wrocławia. Lista miast i miejscowości do której dociera catering z Pabianic jest naprawdę imponująca.

– Dzięki logistyce transportu, ale i doświadczeniu, jakie zdobywaliśmy przez lata, jesteśmy w stanie przyjąć zamówienie niemalże z każdego miejsca w Polsce, dbając jednocześnie, by nasze posiłki docierały do klientów świeże i smaczne – dodaje właściciel Lily on Diet.

 

Wśród mieszkańców naszego miasta, którzy zaufali Lily, jest m.in. Hovhannes Yazichyan, Mistrz Świata w wyciskaniu sztangi, który od lat korzysta z cateringu dietetycznego Lily on Diet.

– Największą zaletą Lily on Diet są starannie dobrane produkty, które dostarczają mi niezbędnych składników odżywczych. Większość myśli, że dieta pudełkowa jest jałowa, monotonna i niesmaczna. Na pewno nie w tym przypadku. W Lily on Diet posiłki smakują jak „u mamy”, są smaczne, dobrze doprawione. Desery fit zwalają z nóg. Często serwują dania z kuchni międzynarodowej. Zdziwiłem się gdy dostałem sałatkę Tabule z kuchni Ormiańskiej – mówi Hovhannes Yazichyan. – W życiu sportowca dieta odgrywa bardzo ważną rolę. Kocham jeść dużo i zdrowo. Od 7 lat jestem na „garnuszku” Lily On Diet. Mają swój duży wkład w mój sukces sportowy.

Jakie menu znajdziemy w ofercie pabianickiej firmy cateringowej? To diety: Standard (klasyczny rozkład makroskładników), dedykowana osobom chcącym zrzucić zbędne kilogramy, Sport (bogata w białko) dla sportowców oraz osób dbających o masę mięśniową, Wegetariańska, Keto (dieta ketogeniczna, czyli tłuszczowa) Office, składająca się z trzech posiłków (lunch, obiad, podwieczorek) oraz dieta Domowa, złożona także z trzech dań: śniadania, obiadu oraz kolacji. Trzy ostatnie diety występują tu w rozmiarach S oraz L.

– Koszt naszego cateringu uzależniony jest od tego, jaką dietę wybierze klient oraz na jaki okres podejmie współpracę z Lily. Jednakże mogę zagwarantować, że oferowane przez nas ceny są bardzo konkurencyjne w porównaniu do innych diet pudełkowych – mówi właściciel Lily on Diet.

Co ważne, pierwszy dzień próbny dla nowych klientów jest tańszy aż o 25%.

– Aby zamówić dietę zapraszam do kontaktu mailowego, telefonicznego, jak również poprzez formularz na naszej stronie internetowej. Jeśli nie jesteście pewni, jaką kaloryczność powinno wynieść Wasze dzienne zapotrzebowanie, oczywiście pomożemy w doborze najodpowiedniejszego planu żywieniowego. – dodaje założyciel marki Lily on Diet.

Aktualne menu, jak dania kuchni Hiszpańskiej, które w tym tygodniu w swoich paczkach znajdą klienci Lily, wskazówki żywieniowe oraz fit porady, znajdziecie na fanpage’u pabianickiej firmy oraz na jej profilu na Instagramie.

Lily on Diet
catering dietetyczny, dieta pudełkowa

kontakt:
tel. +48 723 062 281
email: lilyondiet@gmail.com

strona internetowa
www.lilyondiet.pl

 

Tragedia w Nowej Gadce. 3-latek przytrzaśnięty przez bramę

18

3-letni chłopiec zmarł w szpitalu na skutek obrażeń jakich doznał po zakleszczeniu się w elektrycznej bramie. 

Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku tuż przed godz. 12.00 w niedzielę. Do miejscowości w gminie Ksawerów wysłano strażaków, pogotowie ratunkowe. Przyleciał też helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Po tym jak strażacy uwolnili chłopca z bramy, śmigłowiec zabrał go do CZMP. Niestety, lekarzom nie udało się go uratować.

Szczegóły tego zdarzenia podała prokuratura.

 

Pożar lasu i wypadek dromadera. Takie były manewry strażackie

15
Na terenie gminy Dłutów zorganizowano ćwiczenia strażackie. Na miejscu działało 17 jednostek (ponad 20 wozów gaśniczych). 

Plan działań przygotowany przez komendę PSP w Pabianicach zakładał akcję gaśniczą przy pożarze lasu, gdzie ogień rozprzestrzenił się na obszarze dwóch hektarów. Strażacy musieli przygotować dwie linie gaśnicze. Jedna z nich miała 1200 a druga 800 metrów długości. Woda pobierana była ze zbiornika przeciwpożarowego.

Kolejne symulowane zdarzenie dotyczyło wypadku pożarniczego dromadera, który rozbił się podczas działań gaśniczych, a dwóch pilotów po katapultowaniu odniosło obrażenia. Tę część manewrów zorganizowano przy makiecie samolotu ŁOŚ w Dłutówku. Strażacy musieli doprowadzić linię gaśniczą do miejsca wypadku i przy użyciu piany gaśniczej opanować pożar rozbitej maszyny. Poszkodowana załoga została ewakuowana z lasu.

Kosztowna „operacja” w ciepłowni na Piaskach

11
Zakład Energetyki Cieplnej w Pabianicach musiał wyremontować komin. Wymieniono 23,5-metrowy odcinek.

Komin w ciepłowni na Piaskach ma 50 metrów wysokości. Podczas ubiegłorocznego przeglądu technicznego stwierdzono, że przez działanie związków chemicznych znajdujących się w emitowanych zanieczyszczeniach znaczącej zmianie uległa grubość ściany rury stalowej, szczególnie w górnej części.
Po ekspertyzie zadecydowano o remoncie trzonu komina polegającego na wymianie skorodowanej części wraz z osprzętem i ociepleniem na odcinku 23,5 metra.

– W celu zapobieżenia awarii komina w czwartym kwartale ubiegłego roku zleciliśmy demontaż najbardziej zniszczonego fragmentu komina na długości około 5 metrów, u samej góry. W bieżącym roku prowadzone są prace główne, które spowodują również odbudowanie komina do jego pierwotnej wysokości – wyjaśnia Krzysztof Mondzielewski, prezes ZEC.

Prace remontowe realizuje wyłoniona w przetargu firma PROFIL-SERWIS z Imielina. Koszt realizacji wynosi 306 270 zł brutto.

Realizacja tego zadania wiąże się z zatrzymaniem pracy obiektu na czas prowadzenia remontu. Produkcję ciepła prowadzi w chwili obecnej tylko Ciepłownia Miejska z ul. Konstantynowskiej.

Kaskadowe kontrole prędkości i 50 mandatów

18

W środę pabianicka policja prowadziła akcję w ramach ogólnopolskich działań kontrolno-prewencyjnych pod nazwą  „Kaskadowy pomiar prędkości”.

Działania prowadzone były w godzinach 6.00-22.00 na terenie miasta i powiatu pabianickiego.

Podczas działań szczególnym nadzorem zostały objęte miejsca, gdzie najczęściej dochodzi do wypadków, których przyczyną jest nadmierna prędkość. Policjanci, w ramach działań, prowadzili kaskadowe pomiary prędkości, oznacza to, że funkcjonariusze ustawiali co najmniej dwa punkty pomiaru prędkości na tym samym odcinku drogi.

Podczas działań skontrolowano 82 pojazdy. W 74 przypadkach policjanci zarejestrowali nadmierną prędkość, z jaką poruszali się kierujący. Ujawnili także 11 innych wykroczeń. Funkcjonariusze nałożyli na kierujących 50 mandatów karnych, a w 24 przypadkach zastosowali pouczenie.

Policja apeluje do kierujących, aby przestrzegali dozwolonych limitów prędkości, a także zdejmowali nogę z gazu w miejscach, gdzie przepisy i zdrowy rozsądek wymagają zachowania szczególnej ostrożności. Taka wzmożona czujność niezbędna jest m.in. w okolicach przejść dla pieszych, przejazdów dla rowerzystów oraz w rejonie skrzyżowań.