Włókniarz Pabianice nie zwalnia tempa, rozgrywając kolejne sparingi z lokalnymi rywalami. Tym razem seniorzy występujący w okręgówce oraz A-klasowe rezerwy pojechały do Konstantynowa Łódzkiego żeby zmierzyć się z dwiema tamtejszymi ekipami.
Najpierw pierwszy garnitur zielonych zmierzył się z KKS-em Włókniarzem Konstantynowem Łódzkim. Pabianiczanie w pierwszej połowie zdobyli dwie bramki. Pierwsza padła po szybkiej kontrze i prostopadłym podaniu, a druga po celnej wrzutce w pole karne. Po przerwie Włókniarz dołożył kolejne dwa trafienia. Ostatecznie, po trzech golach testowanego zawodnika i jednej Oskara Nazarczyka zieloni bez większych problemów rozprawili się z gospodarzami 4:0.
Po tym meczu rezerwom zielonych przyszło się mierzyć z liderem A-klasy I. grupy łódzkiej – KAS-em Konstantynów. Nie był to najlepszy dzień dla golkipera gospodarzy, który dwukrotnie dał się przelobować. Ostatecznie, pabianiczanie po golach Dreslera, Bielawskiego i Maćczaka zwyciężyli 3:1.
Skład: Nowacki, Acela, Mendak, Stokłosa, Jarych, Mucha, Nazarczyk, Szczegodziński, Łopatecki, Testowany, Niżnikowski.
Na zmiany: Zieliński, Gajewski.
Oj Panie Panie redaktorze, nawet z nagrań nie widzi Pan, że z 1 połowy jest tylko 1 bramka, a to co Pan pisze, że „a druga po celnej wrzutce w pole karne” to była bramka na 3-0 w drugiej połowie.