Z powodu zagrożenia koronawirusem od jutra (17 marca) handel na pabianickich targowiskach będzie ograniczony.
W jaki sposób? Kupimy tam wyłącznie artykuły spożywcze i higieniczne. O sprzedaży swoich towarów muszą zapomnieć, nie wiadomo na jak długo, kupcy oferujący odzież, obuwie i pozostały asortyment.
Decyzja ta dotyczy wszystkich rynków, a więc największego – przy Moniuszki oraz na Bugaju i koło dworca PKP.
– Osoby, do których mamy numery kontaktowe powiadamiamy o niej już dzisiaj, telefonicznie. Wobec tych, którzy nie wiedząc o wprowadzonym ograniczeniu przyjadą jutro na rynki, będą reagowali inkasenci – tłumaczy Andrzej Barański, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich, administrującego dwoma z trzech rynków.
REKLAMA
To trzeba było zrobić tydzień temu …:(
Ja mówię o handlujących którzy z tego żyją
To ciekawe z czego będą ludzie żyli ci którzy handlują na targowiskach bo tam im szef za pierwszy miesiąc pensji nie wypłaci a później nie dostaną z Urzędu Pracy
Ciekawe kto im zapłaci jak się zarażą.. I pozarażają innych… Oj małe rozumki.
Mały rozumek to Ty masz. Ludzie mają siedzieć w domach, ale Rząd musi na taki cel mieć pieniądze. Czy mają zdychać z głodu ze swoimi dziećmi? Ty nie umrzesz, ale oni poumierają.
Oczywiście Rząd, który wiedział, że nastąpi kryzys i sprowadził w tym celu złoto z UK – przecież jedyny cudowny Rząd nie pozwoli pozdychać ludziom.
DURNOTO!!!!
zusy, opłaty placowe, wypłaty się same nie zarobią i nie opłacą…
W innych miejscowościach targowiska są już zamknięte dawno temu to raz, po 2 sami zobaczcie ile ludzi biega w P-cach po tym rynku…czy Wy nie zdajecie sobie sprawy z zagrożenia jakie stwarzacie dla siebie, własnych rodzin i innych ludzi dookoła. Kogo spotkacie na tym rynku…ludzi z dziećmi i starszych którzy notabene są w grupie ryzyka…wykażcie odrobinę inteligencji w tym trudnym czasie bo za chwile bedą u nas Włochy….#zostanwdomu!!!!!!!!