Podobnie jak w pierwszej rundzie w rewanżach także PKK okazało się lepsze od Piotrcovii.
UMKS Piotrcovia – PKK’99 Pabianice 60:81 (16:29, 8:28, 23:16, 13:8)
Wyjazdowy mecz rozpoczął się od prowadzenia gospodarzy, ale PKK szybko odpowiedziało za sprawą Arkadiusza Stępnika i Bartłomieja Frątczaka wychodząc na prowadzenie 4:2, a chwile później po rzutach Kuby Orłowskiego i Roberta Defecińskiego 8:3. Piotrcovia raz jeszcze dogoniła, w 4. min było po 8. Wtedy jednak nastąpiła seria 16 (!) punktów z rzędu podopiecznych trenera Wiesława Wincka i zrobiło się 24:8. W końcówce kilka punktów zdobyli gospodarze, ale pierwszą kwartę PKK wygrało wysoko 29:16.
Druga odsłona przebiegała podobnie. Między 4. a 9. min punktowali tylko pabianiczanie i ze stanu 34:21 zrobiło się 55:21, a do przerwy PKK prowadziło 57:24. Po przerwie nasi koszykarze już tak mocno nie naciskali, każdy z meczowej 12-stki dostał szansę gry, a dwie ostatnie kwarty wygrywali gospodarze kolejno 23:16 i 13:8. Wypracowana przewaga była jednak na tyle duża, że cały mecz pabianiczanie i tak wygrali z przewagą 21 oczek tj. 81:60.
Najskuteczniejsi w barwach PKK byli Bartłomiej Frątczak (20 pkt.), Kuba Orłowski (16 pkt.) i Mateusz Grabowski (11 pkt.). Znów jednak pomimo wysokiej wygranej więcej „trójek” rzucili rywale – 6 przy 4 pabianiczan.
Piotrcovia: Błaszczyk 17, Lada 13, Filipek 10, Kowalczyk 8, Miłak i Gajda po 6, Brandys, Drząszcz, Stępień.
PKK: Frątczak 20, Orłowski 16, Grabowski 11, Defeciński i Szczerkowski po 7, Ratajczyk 6, Wojciechowski 4, Placek i Chlastawa po 3, Jędrzejewski, Stępnik po 2, Szmidt.
Po 5 meczach PKK jest 3. (3 wygrane, 2 porażki). Prowadzą Ósemka Skierniewice i Pro-Basket Kutno z 4 wygranymi.