Pabianiczanie  w dwunastu poprzednich spotkaniach odnieśli zaledwie dwa zwycięstwa, w tym jedno właśnie z ekipą ze Stalowej Woli. Rewanż ze Stalą był zatem znakomitą okazją do zakończenia roku 2019 kolejną wygraną.

PKK99 Pabianice – ZKS Stal Stalowa Wola 88:78 (22:20, 24:23, 22:11, 20:24)

Nasza koszykarska marka obchodzi w tym roku 20-lecie powstania. Z tej okazji postanowiono odświeżyć wizerunek klubu i dobrze znane kibicom logo z koszem i dwiema dziewiątkami na tablicy zastąpiło zupełnie nowe. Widać w nim głowy trzech tygrysów w koronach (co nawiązuje do herbu naszego miasta), poniżej napis „PKK99” oraz piłkę do koszykówki. W związku z tą zmianą zespół po raz pierwszy przywdział również nowe stroje. Utrzymano je w pomarańczowych barwach i poza nowym logiem klubu pojawiły się na nich także „ślady” po tygrysich pazurach. Kto wie, może tygrysia wola walki przylgnie do naszych zawodników i ci rozpoczną marsz w górę tabeli.

Trener Arkadiusz Gralewski na tle nowego logo klubu

Od początku pabianiczanie pokazali, że w dzisiejszym spotkaniu interesuje ich jedynie zwycięstwo. Jakub Borowski dobrze wszedł w to spotkanie i już po kilku minutach miał na koncie 5 punktów. Wtedy jednak nasza gra stanęła. Stal zaczęła pracować mocniej i na tablicy zrobiło się 7:11. Nasi zawodnicy nie pozwolili jednak uciec przeciwnikom z wynikiem i pierwsza kwarta zakończyła się rezultatem 22:20. W drugiej partii wynik nadal oscylował wokół remisu. Było już raczej jasne, że żadna z drużyn tanio skóry nie sprzeda. Pierwsza połowa wpadła jednak na konto PKK, które to schodziło do szatni prowadząc 46:43.

Trener Arkadiusz Gralewski musiał swoim zawodnikom powiedzieć kilka żołnierskich słów, bowiem po powrocie na parkiet ci zaczęli grać jak z nut. Nasza obrona w końcu zaczęła dobrze funkcjonować, a do tego dołożyliśmy skuteczność w ataku. Zgromadzeni na trybunach kibice zaczęli dopingować naszych i ci niesieni wsparciem zdobywali kolejne punkty. W sumie rzucili ich 15 z rzędu i na tablicy pojawił się rezultat 61:43.

Ostatecznie, przed ostatnią partią pabianiczanie prowadzili przewagą 14 punktów i wydawało się, że PKK ma już mecz pod kontrolą. Stal zaczęła grać jednak dużo skuteczniej w obronie i nasi zawodnicy znów zaczęli się gubić. Dodatkowo, znakomite rzuty za trzy zaczął od siebie dokładać Mateusz Łabuda. Na cztery minuty przed końcową syreną rywale tracili do nas już tylko trzy oczka (76:73). Na nasze szczęście trochę oddechu za sprawą celnej trójki dał nam Jakub Borowski. Goście ze Stalowej Woli coraz częściej dawali się także ponosić emocjom, krytykując decyzje sędziów. Za te słowa arbitrzy podyktowali dwa faule techniczne i tego spotkania nie mogliśmy już przegrać.

Ostatecznie PKK99 zwyciężyło 88:77, notując tym samym trzecią wygraną w sezonie. Mamy nadzieję, że w spotkaniach w roku 2020 naszym koszykarzom będzie sprzyjało szczęście i że w nowych strojach zdołają oni wywalczyć utrzymanie w 2. lidze.

PKK99: Borowski (19), Wasilewski (6), Szczerkowski (2), Mik (13), Orłowski (14), Zawadzki (6), Grabowski, Gralewski (2), Szymański (11), Sil (4), Jurga (4), Sauter (7).

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments