16 maja 1942 niemieccy żołnierze rozpoczęli zaplanowaną wcześniej likwidację pabianickiego getta. Mieszkało tam około 8000 Żydów.
Dziś zorganizowano oficjalne obchody mające na celu upamiętnić te tragiczne wydarzenia. Wzięli w nich udział przedstawiciele Gminy Wyznaniowej Żydowskiej, potomkowie ofiar i władze samorządowe oraz mieszkańcy. Na ulicy Bóźnicznej, gdzie niegdyś stała synagoga, łódzki rabin Dawid Szychowski odmówił tradycyjną modlitwę za zmarłych – „El Malei Rachamim”. Przemawiał też prezydent Pabianic.
– Powstało to miejsce, które jest symbolicznym początkiem ostatniej drogi pabianiczan o wyznaniu żydowskim, jak i również drugie na terenie dawnego stadionu (ul. Wyspiańskiego – przyp. red). – Bardzo zależało nam tym, aby w Pabianicach pojawiły się miejsca, które przypominają tamte tragiczne wydarzenia i w sposób godny będą mogły świadczyć o tym, co wydarzyło się podczas drugiej wojny światowej.
I właśnie z ul. Bóźnicznej na ul. Wyspiańskiego przeszedł „marsz pamięci”. Wcześniej pod muralem odwzorowującym synagogę uczestnicy obchodów złożyli żółte żonkile, symbolizujące pamięć.
Obszerny artykuł o likwidacji getta można przeczytać TUTAJ.
Pan Prezydent miasta powinien się wstydzić i za siebie i za poprzedników na tym stanowisku za poniewieranie tym miejscem które pamięta martyrologie naszych byłych współmieszkańców . Gdyby nie zrobiło się głośno to dale byłoby tam lokalne śmietnisko .
Dlaczego raptem po wielu, wielu latach obchodzimy „święto” nie polskie tylko ponownie niemieckie. Rozumiem uczczenie pamięci, ale po co pochody, marsze. Czy to Polska czy Izrael??? Nie mam nic do żadnej nacji, ale uważam, że penwe rzeczy trzeba rozgraniczyć. Jaki interes społeczny w tym tkwi??? Czy w Izraelu obchodzą pacyfikacje Polaków….
Wystarczy, że obchodzą święto Purim.
Likwidacja getta to niemieckie święto? Ale radosne, czy smutne?
Parada Pułaskiego w USA też powinna być zakazana!!! To jest USA a nie Polska! Co zaś się tyczy interesów to żyliśmy z Żydami w jednym państwie przez wiele wieków i jakoś prawdziwi Polacy i patrioci nie chcą tego przyjąć do wiadomości. Jak wyglądałaby nasza kultura gdyby nie np. Tuwim, czy Kiepura? Nie przyznajemy się nawet do tego, że w zależności od przyjętych kryteriów, mamy od 6 do 9 nagród Nobla więcej, tylko otrzymali obywatele polscy niegodni tego miana, mimo, że jednego z tych Nobli otrzymał nawet były żołnierz armii gen. Andersa. Polecam też wizytę w Katyniu, żeby się przekonać przy… Czytaj więcej »