Strona główna Dzieje się Kultura Tak wygląda mural w całej okazałości. Została kosmetyka

Tak wygląda mural w całej okazałości. Została kosmetyka

11

Dziś Adam Wirski znany jako Kruk zakończy pracę pod adresem Bóźniczna 6. Na ścianie kamienicy namalował synagogę, która 62 lata temu została zburzona decyzją ówczesnych władz miasta.

Kruk przeniósł obraz świątyni na ścianę dzięki zdjęciu, które otrzymał z Urzędu Miejskiego.

– To była najlepsza fotografia, z tych na które udało mi się trafić – mówi Adam Wirski. – W internecie znalazłem jeszcze dwa inne, ale były one znacznie gorszej jakości. Cały mural jest w skali szarości, gdyż opowiada o zamierzchłych czasach. Większości projektów w konwencji historycznej nadaję takie odcienie.

Praca przy muralu zajęła 8 dni z tego pierwsze dwa zeszły na przygotowanie ściany. Dziś pojawili się tam pracownicy, którzy wykonają ogrodzenie tego niewielkiego skweru.

– Jak pamiętam to zawsze pod tą ścianą była góra śmieci – twierdzi artysta. – Mam nadzieję, że ludzie uszanują to miejsce ze względu na jego historię.

Na ścianie zawiśnie jeszcze pamiątkowa tablica w języku polskim, angielskim i jidysz o treści:

„W tym miejscu od 1847 roku stała synagoga służąca żydowskiej społeczności Pabianic. Zdewastowany przez nazistów podczas drugiej wojny światowej budynek rozebrano w 1960 roku. Pamięci pabianickich Żydów w 80 rocznicę likwidacji getta Maj 2022/ljar 5782”.

Pod adresem Bóźniczna 4, w miejscu, gdzie kiedyś stała synagoga, w najbliższą niedzielę 15 maja o godz. 12.00, rozpoczną się uroczystości poświęcone 80 rocznicy likwidacji pabianickiego getta.

 

 

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
11 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Ulica nazywa się Bóźniczna a nie Bóźnicza a mural znajduje się na ścianie budynku, który ma numer 6 a nie 4

👍😂

czemu się czepiasz się Aleksandro ?, chcesz to proszę- przed ” a ” stawiamy przecinek, dwa boby w jednym zdaniu

teraz jeszcze raz spojrzałem, nie dwa, a trzy takie same boby- masz hattrick-a w jednym zdaniu Aleksandro

W dodatku gdyby już był w całej okazałości to nie trzeba by czekać na kosmetykę.

Łał 👍

Niby fajnie ale niebardzo. Trzeba było wkomponować obraz w istniejącą ścianę, a nie malować tak, jak by to była tapeta czy naklejka. Wydaje mi się że na tym polega streetart, że łączy przestrzeń miejską że sztuką, a nie zestawia je jak dwa osobne twory…
I nie. Nie mogę sam bo nie umiem tak malować na takim formacie, co nie zmienia faktu, że umiejętność oceny mam i poczucie estetyki również.

Trafione w sedno. Ten szary pasek na dole pracy wyglada dramatycznie… pewnie nie mogl dobrze ustawic projektora stad ten efekt 😀

Zdecydowanie bardziej boli niebo.
Tło nieba powinno być nie malowanym murem.
Nie było by wtedy takiego odcięcia górnej krawędzi a rysunek połączyłby się z budynkiem.

Może by tak od razu poprawić mural w Bychlewie bo te oczy straszą wszystkich (tragicznie dobrane proporcje)

Kurcze, szanuję Adama i jego prace ale ten mural mnie się nie podoba. Zabrakło pomysłu? Na pewno brakuje tego „czegoś”, drugiego dnia w tej pocztówce.