Strona główna Nie przegap Zmiany w podstawówkach. Dyrektorki odchodzą

Zmiany w podstawówkach. Dyrektorki odchodzą

6
Elżbieta Habura

Dwie pabianickie podstawówki – SP nr 8 i SP nr 14 – będą miały od następnego roku szkolnego nowych dyrektorów. Zarządzające tymi placówkami Bożena Włodarczyk (z „ósemki”) i Elżbieta Habura (z „czternastki”) podjęły decyzję o przejściu na emeryturę.

Dla pierwszej z nich będzie to pożegnanie ze szkołą po… 36 latach. Pracę w SP 8 Bożena Włodarczyk zaczęła 1 września 1982 roku. Dokładnie 3 lata później została jej wicedyrektorem, by z końcem grudnia 1988 roku objąć stanowisko dyrektora. Pełni tę funkcję od ponad 30 lat.

Bożena Włodarczyk

W przypadku Elżbiety Habury to już trzecia kadencja – obecna dyrektor objęła stanowisko w SP nr 14 we wrześniu 2003 roku, po odejściu z ówczesnego Gimnazjum nr 2.

– Nie chciałabym jeszcze żegnać się z zawodem. Jeśli  nowy dyrektor wyrazi zgodę, będę uczyła dalej. Lubię to robić – stwierdza Elżbieta Habura.

Pięcioletnie kadencje wygasają obu paniom z końcem sierpnia.

Konkurs na dyrektora zostanie również ogłoszony w Szkole Podstawowej nr 15 (dawnym Gimnazjum nr 2). Grzegorz Hanke, który przez wiele lat zasiadał w dyrektorskim fotelu, jest teraz osobą pełniącą obowiązki dyrektora. To efekt konfliktu z jedną z nauczycielek, w następstwie którego konkurs na to stanowisko, ogłoszony wiosną ubiegłego roku, nie został rozstrzygnięty (pisaliśmy o tym tutaj).

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Hehehe. Habura czuje już wiatr zmian. Woli odejść sama : ) Mężowi odejść pomogą ludzie

W końcu, przecież ile można znosić humory pani H..
Szkoda że dopiero teraz jak rada rodzicielska zaczęła się przyglądać na ręce…

He, he, … Gdyby Pani Habura nazywała się Kaczyńska, to nie miałbyś absolutnego żadnego powodu do hejterowskiego trollowania !

Widać na szacunek trzeba sobie zasłużyć

To sprawa względna, czasami subiektywna a czasami taka praca…
Mnie się właściciel mojej firmy nie podoba z rożnych względów i mam u niego przechlapane … za co mam go szanować ? Ale reszta wchodzi mu w zadek bez mydła przy każdej okazji i jest okay ! To z szacunku ?

I jeszcze chce dalej uczyć dzieci?
Biada dziatwie,oj biada!