Strona główna Aktualności Z miasta Zasypali prezydenta interpelacjami i wnioskami. Bezsensownymi też

Zasypali prezydenta interpelacjami i wnioskami. Bezsensownymi też

24

Choć okres wakacyjny w pełni, radni Prawa i Sprawiedliwości nie dają wytchnienia prezydentowi i jego współpracownikom.

Od rozpoczęcia wakacji do Biura Rady miejskiej wpłynęły 34 interpelacje i zapytania. Dokumenty składali Monika Cieśla, Antoni Hodak i Slawomir Szczesio.

Warto jednak zaznaczyć, że radny Szczesio wysłał 5 interpelacji ws. remontu sal gimnastycznych przy Szkole Podstawowej nr 14 oraz Gimnazjum nr 1. W jednej pyta o termin zakończenia prac, w innej o procedurę przetargową (argumenty dot, wybrania konkretnej oferty), w kolejnej prosi o wskazanie rozdziału i paragrafu z dokumentów budżetowych, w którym wskazano zabezpieczoną na remont kwotę. A wystarczyło zawrzeć wszystkie pytania w jednym piśmie.

Radny Szczesio pytał też o finansowanie i sprawowanie kontroli przez urząd nad jednym z portali prowadzonym przez… prywatną spółkę.

– Portal jest własnością prywatnego przedsiębiorcy. Z uwagi na to bezzasadne jest pytanie „kto w imieniu miasta jest osobą odpowiedzialną za zamieszczane teksty i sprawuje nad tym nadzór – odpowiedział prezydent Grzegorz Mackiewicz. Pytań o prywatny portal było aż 5.

Radny zainteresował się też m.in. ulicą Lipową. Jak zaznaczył, wielu mieszkańców miasta ciekawi, kto jest właścicielem ulicy i kto wydał pozwolenie na wmontowanie w jezdnię słupków uniemożliwiających wjazd od strony Zamkowej. Prezydent odpowiedział, że ulica cały czas jest w posiadaniu miasta. Na drugą odpowiedź radny musi jeszcze poczekać.

Monika Cieśla interpeluj ws. ustawienia w mieście znaków, które pomogłyby kierowcom dotarcie do trasy S8.

Widać, że Antoniemu Hodakowi leży na sercu wygoda i bezpieczeństwo pabianickich kierowców. Radny zastanawia się nad zmianą organizacji skrzyżowania Karniszewicka – Wspólna. – Kierowcy jadący ul. Karniszewicką muszą ustępować pierwszeństwa przed znakiem „STOP”. Szczególnie w godzinach szczytu, oczekiwanie na przejazd przez ul Wspólną jest bardzo często długotrwałe – argumentuje Hodak.

Radny Hodak interpelował też m.in. ws. wyrównania nawierzchni przejazdu kolejowego przy Torowej, stanu rozpatrywania wniosku dot. ustawienia luster na skrzyżowaniach Moniuszki-Kamienna, Tkacka-Moniuszki oraz Moniuszki-Kochanowskiego, przyłączenia do miejskiej sieci ciepłowniczej ulic na zachód od ul. Wiejskiej.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
24 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Trzeba przyznać, że interpelacje radnych PiS stanowią ciekawą wieczorną lekturę i potrafią rozbawić nawet będącego w żałobie po tragedii smoleńskiej patriotę. Radni chyba nie mają świadomości, że te interpelacje są publikowane i że obywatele to czytają. Pan Szczesio u schyłku kadencji podliczy wszystkie interpelacje i pochwali się wyborcom, jak jest aktywny. Kto będzie później pamiętał, o czym pisał. Interpelacje Hodakta jednoznacznie definiują już poziom inteligencji tego człowieka. Pani Cieśla natomiast chce wywieszać tablice kierunkowe na autostrady. Niech się Pani zapozna z planem budowy dróg, ze stanem budowy dróg (polecam stronę GDDKiA) to zrozumie Pani, że Pabianice nie są JUŻ miastem… Czytaj więcej »

Grzesznik masz rację, że pewnie ilość ma robić wrażenie na wyborcach.
Ale kto się dziś na to złapie ?

No, Panie Grzesznik…
Szacun wielki. Jest powaga, dociekliwość i real comment !

ja nie rozumiem, o co chodzi autorowi tekstu, przeciez radni sa od tego, zeby m.in. wlasnie takie pisma skladac do prezydenta i walczyc o sprawy mieszkancow. jak nic nie robią źle, jak robia tez zle, no to ja nie wiem w koncu, o co chodzi tym mediom naszym. Moze ten Szczesio przegial troche i walnal babola, ale siedzac w aucie na recznym nikt stluczki miec nie bedzie. tacy maja byc radni? bac sie ewentualnycn bledow i nic nie robic?

Stasiek ?
Tak dla zgrywów… Metamorfoza radnego z autem jest glancka. Ale nawet na ręcznym może być stłuczka, gdy ktoś Ci przywali…
To nie wina mediów. Po to istnieją, aby napędzać wszelką rozpierdziuchę.
A zadymy, to przede wszystkim niekompetentne ludziska ( na przykład, rajcowie ) i jajarze z forum. Pozdrawiam.

No ja widzę, że boli naszego prezyDĘTA (bo jest dęty i kocha lans), ze radni pisza mu interpelacje, wnioski, a on biedny musi odpisysywac. Juz na sesji ostatniej sie uzalal, ze za duzo wnioskow radni piszą – ha, roboty wiecej ma on z urzedasami to problem jest. Radni sa od zabiegania o sprawy ludzi, a prezydent laski nie robi i powinien reagowac, chyba, ze nie zalezy mu na pozytywnychy zmianach w miescie i chce tylko w stolek pierdziec.

Lansują to się radni pisząc takie bezsensowne interpelacje i zapytania. Zacznij używać mózgu. Jeśli Prezydentowi zależałoby tylko na lansie, to wystarczyłoby tylko przestać składać interpelacje i zapytania i lansu by nie było. Zatem idąc twoim tokiem myślenia, do lansiku Prezydenta najbardziej przyczyniają się radni PiS, a nie on sam.

boli Grzesia, ze radni cos robia, a on nie i jest kontrast i ma wiecej roboty to podsunal temat dziennikarzom i dowala radnym

ale po co pisać 5 interpelacji, które można ująć w jednym piśmie
ja też nie kumam, szkoda lasów

futrzaku naprawdę widać w mieście efekty pracy prezydenta, nawet zza szyb limuzyny

A kiedy zostanie rozwiązana kwestia bezsensownej (i niebezpiecznej !!!) wysepki przy Biedronce na Łaskiej?????? Prawo i lewoskręty, nagły koniec pasa…. Kto to wymyslił?????? Ponoć radny Grabarz o to kiedyś pytał i co? Cisza….

Ta wysepka nie jest bezsensowna.
Bardzo ułatwia ona przejście mieszkańcom na drugą stronę ulicy Łaskiej.

Jest ona bezsensowna z punktu widzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego i bezpieczeństwa pieszych. Pojawiła się ona dopiero gdy powstała Biedronka więc powstała, aby nabić kasę marketowi. Bezpieczne przejście dla pieszych z sygnalizacją jest o 100-200 metrów dalej w obu kierunkach. Wysepka jest zbędna, tworzy zagrożenie oraz bardzo utrudnia wyjazd z myjni jak również ulicy Niecałej.

Od przechodzenia na drugą stronę ulicy są pasy i sygnalizacja, a nie stawianie czegoś co zagraża ludziom! Kiedyś tego nie było i nie przechodziłeś???? Bezsensowne tłumaczenie

Panie Hodak – ja Pana lubię, ale zostaw Pan skrzyżowanie Wspólna-Karniszewicka w spokoju. Co chcesz tam zrobić? Rondo? Światła? BEZSENS! Nie trzeba tam wcale długo czekać a jeżdżę tam kilka razy dziennie. Bardzo potrzebne są tam za to słupki, które uniemożliwią kierowcom parkowanie przy sklepie na samym skrzyżowaniu. Przez to nie widać nic gdy się wyjeżdża z Karniszewickiej. Natomiast nigdy nie czekałem tam dłużej niż kilkanaście sekund!!!

W interpelacji poprosiłem jedynie o ponowne przeanalizowanie organizacji ruchu na tym skrzyżowaniu. Nie wnioskowałem o konkretne rozwiązania. Zgadzam się, że widoczność to istotny problem tego skrzyżowania. Czy tym problemem jest też czas oczekiwania? Moim zdaniem tak, ktoś inny powie, że nie. Oczekuję merytorycznej odpowiedzi od prezydenta, w której przedstawi swoje stanowisko w sprawie i zaproponuje rozwiązania. Jedno jest w moim przekonaniu pewne – na tym skrzyżowaniu zmiany są potrzebne, bo nie wszystko funkcjonuje jak należy. Dlatego zainteresowałem się sprawą tego skrzyżowania.

jeżdżę tam i nie ma takiego natężenia ruchu, aby nie można wyjechać

Skoro ludzie, którzy tam jeżdźą (również ja) mówią że jest ok, to co Pan jeszcze chce od Prezydenta usłyszeć?…ciśnij Pan lepiej na temat skrzyżowania KIlińskiego- Moniuszki…

Witam,
Natężenie ruchu może nie jest aż tak duże, ale nadal jest to niebezpieczne skrzyżowanie. Wynika to z geometrii tego skrzyżowania i faktu, że często auta stają niezgodnie z prawem i zasłaniają widok na ul. Wspólną.
Moim zdaniem warto tam wmontować jakieś słupki + namalować obszar wyłączony z ruchu.

Słupki owszem, obszar wyłączony z ruchu nie. A dlaczego nie? Bo jest to za małe skrzyżowanie, auta ledwo sie mijają 😉

Panie Antoni – jak już wspomniałem, czas oczekiwania nie jest tam żadnym problemem. Faktem jest, iż przy zbiegu okoliczności czasami trzeba tam stać około minuty, ale w większości przypadków przejeżdża się w kilkanaście sekund. Przez większość dnia przejeżdża się tam na zasadzie „zatrzymanie, rozejrzenie w lewo i prawo, jedziemy”. Problemem są parkujące przy samym skrzyżowaniu auta przy delikatesach po obu stronach skrzyżowania (pomijając piaszczysty parking przy Pamso).
Są w Pabianicach gorsze skrzyżowania 🙂

P.S. Jakie zmiany ma Pan na myśli? Bo chyba nie rondo i sygnalizację świetlną 😉

Dziękuję bardzo za trafne spostrzeżenie dot. samochodów parkujących przy samym skrzyżowaniu. Złożę odpowiednie uzupełnienie do wniosku.

o ile jest to ulica powiatowa, czy dobrze myślę? Wspólna jest powiatową, natomiast Karniszewicka należy już do miasta

Jeśli Pan jest tak dobrze poinformowany to powinien Pan wiedzieć, że ul. Karniszewicka, będąca jedną z dwóch ulic składających się na omawiane skrzyżowanie, to ulica miejska, bezpośrednio zarządzana przez Zarząd Dróg i Zieleni Miejskiej. Procedura jest taka, że zarządca może wystąpić do wspomnianej komisji z wnioskiem o zaopiniowanie propozycji zmian w organizacji ruchu. Dlatego też składanie przez radnych wniosków do prezydenta w tego typu sprawach jest jak najbardziej zasadne. Jeśli natomiast przyjmiemy Pana logikę to radny miejski powinien interweniować w sprawie bezpieczeństwa na ulicach, zwracając się do komisji będącej w strukturach powiatowych (co byłoby dość absurdalne) albo w ogóle nie… Czytaj więcej »