Klienci przecierają oczy ze zdumienia. Słodkie napoje zdrożały i w niektórych sklepach kosztują nawet kilkadziesiąt procent więcej.
7-8 złotych za 2-litrową Pepsi to normalne. Zdarza się jednak, że cena jest jeszcze wyższa. We wtorek w sklepie Dino na Bugaju butelka Pepsi i Pepsi Max o pojemności 2,25 kosztowała 8,35. Za 2-litrową Coca Colę w Lidlu trzeba zapłacić 7,29. W starej cenie można było kupić jeszcze napoje w Intermarche.
Tak wysokie ceny spowodowane są wprowadzonym przez rząd podatkiem cukrowym. Opłata stała to 50 gr za litr napoju z dodatkiem cukru lub substancji słodzącej, dodatek 10 gr za litr napoju z dodatkiem substancji aktywnej (kofeina lub tauryna), opłata zmienna to z kolei 5 gr za każdy gram cukru powyżej 5 gram/100 ml – w przeliczeniu na litr napoju. Podatek cukrowy może wynieść maksymalnie 1,20 zł w przeliczeniu na 1 litr napoju. Oznacza to, że wspomniana butelka Pepsi o pojemności 2.25l mogła zdrożeć o 2,7 zł.
Z opłaty stałej są zwolnione te napoje, w których udział soku owocowego, warzywnego lub owocowo-warzywnego wynosi przynajmniej 20 proc. oraz napoje izotoniczne.
Za parę miesięcy ceny wrócą do normalnego poziomu. Producent obniży cenę, a sklepy marżę. Inaczej nikt tego nie kupi.
Ja już kupiłem
Nie wrócą bo z każdego litra napoju producent musi odprowadzić 1,20 zł a więc z dwulitrowej butelki 2,40 zł a to oznacza iż jedynego czego można się spodziewać to nieznacznej korekty na marży i taki napój raczej poniżej 5 zł to się nie kupi co najwyżej czteropak w promocji za 19.99 zł.
No ale co oni mi tym chcą pokazać? Że muszę kupować niezdrowy produkt po kosmicznej cenie? Nie muszę : ))))
Znowu ONI 👽
Super to skomentowałeś
A czym wódkę przepijesz? Co do łychy dolejesz??
Wodę
Łyche z cola piją dzieci, LHBT i posiadacze ha.
Co to jest LHBT i posiadacze ha ?
Na szczęście zdążyłem zrobić zapas po starej cenie, na pół roku starczy 😎
Tylko w tym wszystkim jedno jest nie jasne. Skoro to jest PODATEK CUKROWY, to czemu jest naliczany również od substancji słodzących takich jak aspartam, czy sacharyna? Przecież to nie cukier. Węszę tu jeden wielki kant. Pod szyldem walki z otyłością wprowadzili PODATEK OD NAPOJÓW.
Ten podatek cukrowym nazwały media, bo podatek jest właśnie wprowadzony od dodawania w produkcji do napojów substancji słodzących takich właśnie jak sacharyna czy aspartam, i ten podatek uderza najbardziej w wielkie koncerny, które pchają w ludzi tony tych substancji, przy dodawaniu cukru ten podatek ma być niższy, właśnie po to, żeby producenci używali lepiej zwykłego cukru a nie substancji słodzących. Które są bardziej szkodliwe dla zdrowia. Wystarczy zagłębić się uważnie w ustawę. Ja wolę sama czytać ustawy niż to co podają media, można dowiedzieć się więcej prawdy. Uważam, że jest to dobry pomysł, mimo, że sama uwielbiam coca colę czy… Czytaj więcej »
To spisek Billa Gatesa i korporacji farmaceutycznych.
Gdyby tej całej ” dobrej zmianie ” naprawdę zależało na zdrowiu Polek i Polaków , a nie na nabijaniu sobie kabzy po przez podnoszenie kwoty ” podatku cukrowego ” , to wprowadzili by ustawę nakazującą obniżenie ilości cukru i słodzików w napojach. ” dobra zmiana ” to może i jest dla nich , tam przy korycie , bo dla przeciętnego Kowalskiego co rok , to coraz drożej i na pewno nie lepiej.
Pablo. Ale tskie działanie zmieni smak produktu. Jak to sobie wyobrażasz?
Chcę się odżywiać niezdrowo to moja sprawa i nikt mi nie będzie narzucał swoich teorii co powinnam jeść, a czego nie.
No właśnie nikt nie narzuca. Chcesz pić kupujesz i pijesz. Jest drożej, ale nikt nie zabrania.
No, jak pięknie! Banda zakłamanych, opasłych osiłków „dbając o zdrowie Polaków” wprowadza kolejny podatek. Podatek od napojów.
Kto by pomyślał, teraz wychodzi na to, że robiąc obiad z zupy z pietruszką, a na drugie danie z ziemniaków z flakami i na deser popijając Pepsi – mamy obiad klasy premium!
Plebs niech wodę chla, co? I żre ryż…
Za moment wódka będzie tańsza jak artykuły spożywcze. I w sumie pozostanie tylko chlać, by to wszystko zdzierżyć.
Cola do obiadu, ale masz zryty beret przez reklamy.
Jest takie coś jak iRONiA, mądrusiu.
A poza tym jak ktoś chce, to i makaron z musztardą zje, a pobije mlekiem z ogórkiem. 😉
Trzymaj się tam mocno. Cola to głównie do whisky, co?
Skusiłeś mnie z tym makaronem i mlekiem! nienawidzę Cię 🙂
Czekamy na podatek solny i chipsy po 8 zł za małą paczkę. A przecież można jeszcze wnieść dodatkowe opłaty za tłuszcze, konserwanty, barwniki… W imię zdrowia Polaków sprawmy, żeby było ich stać tylko na chleb i wodę.
Troszkę nie kumam, skąd macie te ceny? Z żabki hehe?? Podpuszczacie znów jak zwykle… Dziś byłem w sklepie i jakoś ceny były dużo mniejsze…. Jeśli będą po 8zl to nikt nie kupi i tyle w temacie, Pepsi Polska lub Cola wyjdzie z kraju…. Co mało jest realne… Za chwilę zejdą z ceny i marzy jaka sami narzucają… A co najważniejsze z cukru który powoduje między innymi że pijemy i pijemy i napić się nie napijemy…. Troszkę jak z masłem… Było po 8zl… Taka awantura, ja dziś kupiłem za 3.70(82proc)… Zachodnie koncerny łoją nas ile mogą… Zawsze można kompocik wypić iihi
ludzie od tych napojow sa uzaleznieni, beda bulic tak samo jak palacze za fajki mimo, ze ich ceny sa wielokrotnie wieksze niz dawniej.
Mi tam nie zal uzaleznionych od slodkich napojow, ze mniej w siebie wleja.
Problemem jest to, ze polskie spoleczenstwo na to pozwala i pozwoli bo pincyt dali
Moze jak Sebastian i Dżesika odwiedza Zabke/Biedre i zobacza, ze mniej moga kupic to zaglosuja inaczej.
taaaa jasne..”a co ma pis do ceny coli” jak wiesc niesie z twittera jakiejs starej baby.
Skandalem jest taka ingerencja w gospodarke ale p0lakom to nie przeszkadza.
Cytując ten artykuł: „We wtorek w sklepie Dino na Bugaju […] Za 2-litrową Coca Colę w Lidlu […]”
Bardzo dobrze.
Energetyki i cola do jednego wora.
ale nawet 10 zł za 2 litry/ 5 zł za litr coli chyba aż tak wiele nie zmieni, ale może ludzie zastanowią się czy kupić…
najlepiej, jakby tego w ogóle nie było – to nie byłoby żadnych podatków:)
Tak? Dotarły? a czemu miały nie dotrzeć?!!!! dzięki za newsa, inaczej bym nie wiedział
Pozwolę sobie zacytować „prezydenta niskich podatków” Andrzeja Dudę z wywiadu przed wyborami prezydenckimi.:
„Podnoszenie podatków to nie jest lubiany przeze mnie kierunek. Zawsze będę zmierzał w kierunku obniżania podatków. Nie jestem zwolennikiem rozwiązań rewolucyjnych, tylko ewolucyjnych”
wymienię pasata tdi na 4 zgrzewki czteropaka coli! Dorzucę nowe wycieraczki. J3bać biedę!
ale za to Tatra z żabce 1,99 zł 😀
Biere cało paleta! 😍
jak widzę tuszę wiekszości naszego społeczeństwa to liczyłem ze ludzie sie bedą cieszyć przynajmniej żadzej bedą siegac po cukier wpłynie a my mniej bedziemy dopłacac do refundowania leków przeciwko cukrzycy a tu świete oburzenie
W zasadzie bardzo dobrze. Może do łask w końcu wrócą kompoty? Które słodzi się tylko tyle ile potrzeba, czyli do smaku. Poza tym mało kto wie, że w przykładowej 2-litrowej Pe..i czy Co..-coli potrafi być dobre pół kilo cukru. Mowa o cukrze, więc o innych substancjach w ww napojach rozpisywać się nie bębę. Tak czy siak nie kupując słodzonych napojów, nie pijemy ich, nadmiar cukru nie odkłada się w organiźmie, kasa zostaje w kieszeni. Same korzyści dla nas :). A to, że koncerny, czy markety nie zarobią… dla mnie rewelacja
niewolniku
Kazdy ma prawo spozywac co mu smakuje, nie twoja w tym broszka.
Jak napoje jak pepsi czy inna cola nie beda schodzic to inne napoje/plyny podrozeja.
Mowi sie, ze to bedzie mialo wplyw na piwo i nawet (sic!) wode mineralna.
Oczywiscie zawsze mozna ich nie spozywac, wiecej kasy w kieszeni…
Napisales posta, masz neta, komorka? po kablu ? rewelacja jakbys nie mial neta.
Nie splodzilbys tego niewolniczego manifestu a i kasy wiecej w kieszeni
co za ludzie
Czy próbujesz mnie wciągnąć w rozmowę?
Bo, domniemam, że z tego co napisałem niewiele zrozumiałeś. W którym roku się urodziłeś, żeby mnie nazywać niewolnikiem? Znasz znaczenie słowa alternatywa? Pamiętasz czasy neta po kabelku, jak to na,wałeś? Potrafisz przeżyć tydzień bez zaglądania do sieci? I kto tu jest niewolnikiem? Proponuje zamiast do neta usiąść do książki – takie papierowe coś z kartkami, do czytania :). … zresztą po o ja z tobą się rozpisuje… czaję, że i tak nie skumasz o co chodzi…
Pozdrawiam.
pij swoj kompocik ale nie przyklaskuj niewolniku innym, ze byc moze sobie odmowia bo (nie)rząd znow wprowadzil kolejny podatek.
Nie chodzi de facto o ten slodki, niezdrowy napoj a o to, ze ta BANDA klamala mowiac, ze nie podwyzszy podatkow oraz, ze Prezydent to prezydent NISKICH podatkow.
Poki tluszcza dostaje swoj socjal bedzie lipa.
Wyjdz z neta, nie oplacaj go – bedzie wiecej w kieszeni
Widzę, że odezwał się jeden z tych co ,, nie głosowali”, poza tym przestań mnie obrażać, bo NIE JESTEM dla ciebie żadnym niewolnikiem. Nie rozumiesz o czym przeczytałeś to nie komentuj.
Info na pierwszą strone
jak zobaczyłem ile cola kosztuje to aż mi cukier podskoczył!