Zapowiedziane w grudniu zmiany dotyczące przejazdów autobusami Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego stały się dzisiaj faktem. Jedną z tych zmian jest likwidacja biletów jednorazowych i zastąpienie ich czasowymi.
Te ostatnie uprawniają do przesiadek bez konieczności kasowania kolejnego biletu. Do wyboru są jednostrefowe (z takim można podróżować do 40 minut) oraz dwustrefowe (ważne godzinę)
Normalny bilet na jedną strefę kosztuje 3,00 zł, ulgowy – 1,50 zł, natomiast z 75%-ową ulgą – 75 gr. W przypadku dwustrefowego cennik wygląda następująco: normalny – 4,20 zł, ulgowy – 2,10 zł, z 75%-ową ulgą – 1,05 zł.
Pasażerowie, którzy mają jeszcze bilety jednorazowe mogą dokupić dopłatowe (w wysokości 10, 20 lub 40 gr), aby uzyskać cenę wybranego przez siebie biletu czasowego. Te dopłatowe można nabyć w kasach biletowych MZK, biletomatach i przez aplikacje mobilne.
Podrożały migawki. 30-dniowa na jedną strefę będzie kosztowała 84 zł (wzrost o 10 zł), ulgowa – 42 zł zamiast 37 zł. Natomiast uczniowie, studenci i emeryci posiadający Kartę Pabianiczanina zapłacą 21 zł, czyli o 2,5 zł więcej niż dotychczas.
Kara za przejazd bez ważnego biletu też poszła w górę i wynosi nie, jak do tej pory, 260 zł, a 300 zł. Jeśli pasażer ureguluje ją w ciągu 7 dni, zapłaci jednak 105 zł.
Również dzisiaj zmieniły się zasady bezpłatnych przejazdów na podstawie dowodu rejestracyjnego.
– Będą mogli z nich korzystać tylko właściciele i współwłaściciele aut. Dotychczas prawo do tego miały również osoby towarzyszące – tyle, ile było miejsc w dowodzie rejestracyjnym – wyjaśnia Marcin Chmielewski, naczelnik wydziału infrastruktury technicznej i komunikacji w magistracie.
Dotychczasowe ceny biletów autobusowych obowiązywały od 2012 roku.
Poniżej nowy cennik:
Inaczej mówiąc, bilety zdrozaly z 2,60 na 3zl
Do Górki pabianickiej nie jadę 40 minut czy 60 minut tylko 20 minut z pod domu trzech koron więc dlaczego mam płacić tak drogo za bilet czy nie powinny być inne ceny. A może taki pasażer powinien pojeździć trochę po mieście innymi autobusami i dopiero wsiąść do 261 to wtedy cena i czas jazdy będzie mu się zgadzać
Jeżeli ma Pani kartę pabianiczanina to oznacza, że po prostu podwyżka o 10 gr… i tak bilet trzeba było kupić….
Ludzi z pod Pabianic nie mają kart pabianiczanina bo się im nie należą gdyż nie są meldowani w Pabianicach
I właśnie na te 20 min podróży powinno się kupić bilet 20min,a nie za 4.20 godzinny,
Większego absurdu to dawno nie czytałem – to uważa Pani, że powinny być bilety minutowe? Przecież jakby był bilet 10 minut, to pewnie by Pani stwierdziła, że jedzie 2 przystanki i to nie zajmuje 10 minut…
Jagoda uważa, że MZK podniosła ceny i próbuje tłumaczyć to tym, że teraz będzie dla pasażerów lepiej. I ma rację. Dla większości niestety lepiej znaczy taniej. Ale nie dla MZK
To się nazywa taryfa przystankowa, obecna na dwóch liniach w Łodzi. Płaci się tylko za faktycznie przejechane przystanki, co w praktyce oznacza bilet np. 7-minutowy.
I wiąże się to z kosztowną instalacją specjalnych terminali w kasownikach oraz wdrożeniem systemu. W Łodzi odpowiada za to Mennica Państwowa. Pabianice są za małe na taką hecę.
Chodziło mi o to że skoro wprowadzają bilety czasowe to powinien liczy się czas przejazdu, a nie przekraczanie stref ,Proszę zauważyć ,że tak naprawdę podniesiono ceny biletów.
Dlaczego mam płacić za bilet 60minutowy skoro jadę 20minut. Jak Pan ma tyle pieniędzy że może wyrzucać w przysłowiowe błoto to Pana decyzja. Ja za cenę droższego biletu mogłabym uzbierać pieniądze na następny bilet miesięczny
Co zrobić ze starymi niewykorzystanymi biletami?
Pasażerowie, którzy mają jeszcze bilety jednorazowe mogą dokupić dopłatowe (w wysokości 10, 20 lub 40 gr), aby uzyskać cenę wybranego przez siebie biletu czasowego. Te dopłatowe można nabyć w kasach biletowych MZK, biletomatach i przez aplikacje mobilne.</cite?
Wystarczy przeczytać artykuł :).
Można powiesić w WC jako środek doraźny kiedy zabraknie papieru 🙂 Jeden bilecik jedno posiedzenie, tak tak, wystarczy tylko jeden do podtarcia. Kto wie o co chodzi łapka w górę 😀
A w Bełchatowie mztki za darmo i jakoś sobie radzą. I wcale nie trzeba mieszkać w Bełchatowie żeby się przejechać.
A frytki też dają pasażerom gratis za odbycie podróży? 😉
Bełchatów to inna zasadność funkcjonowania komunikacji miejskiej, inny wymiar i inne finansowanie. Już mi się nie chce tego kolejny raz tłumaczyć.
Co to jest inna zasadność funkcjonowania komunikacji ? Coś może być zasadne albo nie.
Nasze miasto woli inwestować w szkutnie niż zrobić darmową komunikacje!
czy w tym roku również pojedziemy bezpłatnie na dowód rejestracyjny?
Pojedziemy, ale tylko właściciel (współwłaściciel) auta z kartą pabianiczanina.
Akurat nie ma mowy o karcie w wypowiedzi naczelnika.
Nie ma, bo ulgi są ogólnie związane z kartą.
A to dziękuję za dopowiedzenie.
Drodzy mieszkańcy.
Narzekacie na to, że podniesiono ceny biletów zamiast zaprotestować wcześniej.
Powinniście napisać do prezydenta miasta z pretensjami, że podniósł ceny biletów.
Ludzie mają to w d…. Na następnych wyborach wybiorą znowu te same osoby bo dostaną gazetkę do skrzynki. Na portalu już się ukazują artykuły sponsorowane. Urobią wszystkich jak zwykle.
Podczas ostatnich wyborów dostałem do skrzynki gazetkę, w której było napisane że jak nie zagłosuje na PiS, to będą zabierać dzieci zwykłym rodzinom i oddawać je gejom. Innej gazetki nie dostałem.
Było też, że jak zagłosujesz na PiS to paliwo będzie za 3 złote… 😀 😀 😀