Podczas dzisiejszej sesji rady miejskiej współpracownicy oraz radni pożegnali senatora Macieja Łuczaka, który w piątek kończy pracę w urzędzie miejskim.
Łuczak podsumował 10 miesięcy swojej pracy na stanowisku wiceprezydenta Pabianic.
– Udało nam się naprawić kilka dróg i chodników. Strategia przyjęta wspólnie z naczelnikiem wydziału nieruchomości przynosi konkretne efekty. Po 10 miesiącach mamy wykonany plan na poziomie 95 procent. Jesteśmy otwarci na inwestorów, w opracowaniu są plany zagospodarowania przestrzennego m.in dzielnicy przemysłowej, co pozwoli ściągnąć do Pabianic inwestorów. Mam nadzieje, że tu odegram też rolę jako senator – mówił Łuczak.
Wiceprezydent otrzymał kwiaty od przewodniczącego rady miejskiej oraz prezydenta Pabianic.
– Żegnamy człowieka, który jest niesamowicie fachowy, sprawny a przede wszystkim jest człowiekiem, z którym nawet najtrudniejsze sprawy można przedyskutować. Stanowiliśmy zgraną drużynę. Jest to duża strata merytoryczna dla miasta – mówił Grzegorz Mackiewicz. – Jednak po raz pierwszy miasto zyskuje parlamentarzystę, który będzie bezpośrednim zapleczem rządu i organów wykonujących władzę w państwie. To dla nas wielka szansa, a znając Macieja na pewno tę szanse wykorzysta.
Po uroczystych wystąpieniach, Maciej Łuczak poczęstował wszystkich zgromadzonych pożegnalnym tortem.
Jak dowiedział się dziś portal EPAinfo, nowym wiceprezydentem ma być Marcin Nocuń (WIĘCEJ).
Mackiewicz się myli. Po raz drugi mamy parlamentarzystę będącego przedstawicielem władzy wykonawczej. Pierwszą osobą była Anita Blochowiak. Poza tym, senator ma mało do powiedzenia. Poseł lub członek rządu to dopiero wsparcie dla miasta.
Członka rządu też mieliśmy – Tomaszewski
Posłem I kadencji był Wiesław Kowalski
JESZCZE RAZ GRATULACJE DLA PANA ŁUCZAKA, OBY WYBRANY ZASTĘPCA BYŁ TAKI JAK PAN MACIEJ, KOMPETENTNY, PRACOWITY I RZETELNY.
NIE IRONIZUJ PA……. Z BSRU
Porażająca logika.
Tylko współczuć …
No poziom wypowiedzi tylko pokazuje jakim jesteś człowiekiem . Naucz się pisać poprawnie i wróć koniecznie do szkoły podstawowej na pewno się przyda.
Bardzo rzeczowo. Tyle, że nie w temacie, Bartku.
Szkoda, że takich ignorantów …