Miejski monitoring pomógł w zatrzymaniu złodzieja, który w centrum Pabianic ukradł rower. Wkrótce okazało się, że nie było to jedyne przewinienie 23-latka.
Do zdarzenia doszło w czwartek po południu. Małżeństwo wybrało się wtedy do salonu optycznego przy ul. Zamkowej, pozostawiając na chodniku niezabezpieczony jednoślad. Sytuację tę wykorzystał młody mężczyzna, który wsiadł na niego i odjechał w kierunku ul. św. Jana. Właściciel roweru, zobaczywszy rabusia, wybiegł na ulicę i zaczął go gonić, ale bezskutecznie.
Od kradzieży do ujęcia 23-latka minęła niespełna godzina. Sprawcę nagrały kamery. Dysponujący jego wizerunkiem policjanci zatrzymali 23-latka na ul. Kilińskiego.
– Był pijany – miał w organizmie dwa promile alkoholu. Skradziony rower udało się odzyskać – leżał ukryty w zaroślach – poinformowała nadkomisarz Joanna Szczęsna, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.
Stróże prawa ustalili również, że kilka dni wcześniej ten sam mężczyzna ukradł młodej pasażerce miejskiego autobusu telefon komórkowy. Ten wrócił do właścicielki.
Za swoje „wyczyny” złodziej stanie przed sądem. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Brawo monitoring !
Brawo za skuteczną interwencje i wykorzystanie nowych narzędzi pracy .
Przydałoby się wykorzystać słupki parkingowektóre stoją wzdłuż drogi
Żeby przerobic je zmodernizowac w taki sposob zeby mozna bylo przypiac do nich bezpiecznie rower najlepiej, za ramę roweru .
Dzisiaj jest to tylko równą palisada wzdłuż chodnika z jedną funkcją
Zapora dla parkujących aut .
A można od strony chodnika wykorzystać je do przyjęcia roweru
Konieczna by była ich modernizacja
Złodziej – jeden z gorszych typów podludzi. Tfu. Niech gnije ten odpad w pace!