W Dusseldorfie odbyły się mistrzostwa Europy w szermierce, w których udział brała wychowanka Zjednoczonych Pabianice – Julia Walczyk. O tym starcie będzie jednak chciała raczej zapomnieć.
Pabianiczanka, która reprezentuje barwy KU AZS UAM Poznań w pierwszej walce pokonała Dore Lupkovics z Węgier 15:10. Swoją pogromczynie znalazła jednak już w kolejnym pojedynku, w którym musiała uznać wyższość Włoszki Arriany Errigo (15:13). Rezultat ten sprawił, że Julia została ostatecznie sklasyfikowana na 27. miejscu w klasyfikacji generalnej.
Była to najniższa lokata spośród wszystkich reprezentantek Polski. Lepiej poradziły sobie Martyna Długosz (8. miejsce), Hanna Łyczbińska (13. miejsce) oraz Martyna Synoradzka (21. miejsce).
Okazją do rehabilitacji był turniej drużynowy, w którym Walczyk rywalizowała wraz z Synoradzką, Łyczbińską i Długosz. Polki do ćwierćfinału awansowały po gładkim zwycięstwie nad Rumunkami 42:21. Niestety, w 1/4 finału na naszej drodze stanęły późniejsze złote medalistki – Rosjanki. Nasze dziewczęta przegrały 24:45 i pozostała im jedynie walka o miejsca 5-8. Wygrana z Hiszpanią dała nam nadzieję na w miarę pozytywne zakończenie turnieju, ale końcowa porażka z Węgrami sprawiła, że Polska została ostatecznie sklasyfikowana na 6. miejscu.
