Strona główna Dzieje się Kultura Flacha ku… i na szlak!

Flacha ku… i na szlak!

0

Mocne teksty, trudne, ale poruszające historie. Taki jest nowy film dokumentalny Zbigniewa Gajzlera o alkoholikach z Granicy.

Temat nie jest oryginalny, ale oryginalna jest postać bohatera filmu „Na granicy”, Marka Skrzymowskiego. Były alkoholik, a teraz szef ośrodka dla bezdomnych opowiada swoją historię. Jest autentyczny i dlatego film ogląda się z zaciekawieniem. Historia Skrzymowskiego i jego ośrodka, przeplatana jest losami alkoholików, którzy do niego trafiają. – Alkohol jest potęgą, nie moge sobie z nim poradzić, dlatego jestem tutaj – mówi jeden z podopiecznych. – Zaszywalem się 15 razy i wszystkie wszywki przepiłem.

Wzruszają momenty, kiedy młody alkoholik Adam, dziękuje rodzinie i Skrzymowskiemu za pomoc w walce z nałogiem.

Film tworzony był ponad dwa lata. Widać w nim sceny kręcone w różnych porach roku. Twórcy włożyli masę pracy w jego realizację.
– Znam bardzo wielu cudownych ludzi, którzy się uzależnili i nie mogli sobie poradzic z takim problemem. Nie był to łatwy temat. Ci wszyscy ludzie stoją na granicy życia i śmierci – mówi reżyser. – Musiałem się zetknąć z ludzmi z pokiereszowanym życiem. Realizacja była uwarunkowana finansami. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy wsparli jego produkcję.

Operatorem i montażystą filmu jest Witek Szulc. Muzykę napisał niezawodny Michał Lorenc. Pierwszy pokaz dla gości i dziennikarzy odbył się w Starostwie Powiatowy, które wspomogło realizację filmu. Premiera filmu będzie w MOK-u 21 września o godz. 18.00.

REKLAMA