Pabianiczan korzystających z ciepła, które wytwarza ZEC, czyli m.in. mieszkańców spółdzielni mieszkaniowej, czeka za nie wkrótce podwyżka. W tym roku już druga.
Od kiedy? Nowe stawki zostały zatwierdzone z końcem czerwca przez łódzki oddział Urzędu Regulacji Energetyki. Zaczną obowiązywać jeszcze w tym miesiącu, a dokładnie od 19 lipca.
Poprzedni wzrost cen za ciepło – o niemal 8,5% w stosunku do wcześniejszych – nastąpił na początku lutego. Od tej pory nie minęło nawet pół roku, a te po raz kolejny idą w górę. Tym razem klienci Zakładu Energetyki Cieplnej będą płacili więcej średnio o 9,04% niż teraz. Oznacza to, że łączna podwyżka za ciepło na przestrzeni zaledwie kilku miesięcy wyniesie prawie 18%.
Do tej pory taryfy były zmieniane raz w roku. Skąd więc następny „skok”?
Jak usłyszeliśmy od Krzysztofa Mondzielewskiego, prezesa ZEC, wynika on z niespodziewanego i bardzo wysokiego wzrostu opłat za uprawnienia do emisji CO2, jakie musi zakupić spółka.
– Na koniec ubiegłego roku giełdowa cena jednej tony dwutlenku węgla kształtowała się na poziomie 30-35 euro, obecnie ten koszt wynosi 57-58 euro. Wynika to przede wszystkim z prowadzonych przez fundusze inwestycyjne na giełdzie działań spekulacyjnych – mówi prezes. – Jest to od nas zupełnie niezależne, a chcąc zapewnić ciągłość pracy spółki musimy się do tego dostosować.
ZEC emituje rocznie do atmosfery około 50 tysięcy ton CO2. Część kosztów związanych z tą emisją uprawnień pokrywa rząd, przyznając tzw. darmowe uprawnienia (około 10%), ale w dużej mierze opłaty spadają na spółkę. A tej, jak zaznacza prezes, nie stać na to, by pokryć wszystkie koszty z własnych środków w ramach już obowiązującej taryfy. Dlatego spadną częściowo na odbiorców.
– Zdajemy sobie sprawę, że podwyżki mają miejsce jedna po drugiej i że są znaczące. Niestety, nie mamy wyjścia i nie jesteśmy jedyni. Z podobnym problemem boryka się mnóstwo zakładów ciepłowniczych w Polsce – dodaje Krzysztof Mondzielewski.
Częściowo czyli dokładnie ile?
Czy wlasciciel spolki ZEC, tj. miasto w osobie prezydenta GM, mają pomysl na przyszlosc, by zminimalizowac dalszy wzrost cen? Czy postulowany przez niektorych radnych pomysl spalarni smieci w porozumieniu z innymi miastami/powiatami regionu lub nawet wprost z Eko-Region, nie moze wspomoc miejskiego cieplownictwa, ograniczajac koszta ciepla/smieci? Czy mieszkancy sa skazani na dalszy wzrost cen za cieplo (monopolista) smieci (monopolista) itd? Moze Pan redaktor Jach przeprowadzilby wywiad nt pomyslow Pana Prezydenta na najblizsze lata, bo my-mieszkancy, mamy wrazenie, ze Pan GM jest coraz dalej od problemow zwyklych mieszkancow – a najwazniejsze zdaje sie to program przebudowy Warszawskiej i marketingowe wrzutki/festyny i… Czytaj więcej »
Już widzę co się będzie działo jak UM poinformuje że zamierza wybudować spalarnię śmieci.
A spec od geotermii z PiS co zrobił? Brał tylko 10 koła co miesiąc?
Nie wszyscy mieszkają w blokach. Ja nie korzystam z usług ZEC, więc dlaczego mam się składać na inwestycje w miejskie ciepło. Niech sami zainwestują, wezmą kredyt, a potem niech ściągają kase od użytkowników.
Piotrek czemu nie piszesz pod swoim imieniem
Po zakonczeniu kadencji i odejsciu
miasto będzie wielokrotnie bardziej zadluzone
niz w chwili przejecia stanowiska od p. Dychto.
Kiedy argumentem wyborczym dla przejecia wladzy
bylo zmniejszenie zadluzenia
i mln dotacje z UE.
to jest niesprawiedliwe . Dr energetyki.prof.habilitowany Jarosław Goss Ciebiada był by prezesem to by nie dopuścił to tego .
Ba, ZEC płacił by za odbiór ciepła.
„Oznacza to, że łączna podwyżka za ciepło na przestrzeni zaledwie kilku miesięcy wyniesie prawie 18%.” Łączna podwyżka wyniesie nawet ponad 18% gdyż procenty się nie sumuje.
Załóżmy że ktoś płaci 100zł
Pierwsza podwyżka 100zł + (100*0,085)=108,5zł
Druga podwyżka 108,5zł + (108,5*0,0904)=118,3084zł
Czyli 18,31% drożej od ceny początkowej 100zł gdyż zaokrągla się do pełnego grosza.
To prawda, wychodzi na to, że autor po prostu nie jest matematycznym orłem 😀
Chyba otworzę nowy zakład ciepłowniczy i już nie będą „Jedyni”.
Glosujmy na pislandie dalej Polsko.. dalej Pabianice… Pensje w górę, emerytury w gore, inflacja x2 lub naście w gore.. Niech żyje rozdawnictwo 👏👏👏👏 dziwny narod, Polski ród.. Brawo klapouszek, brawo jarus tak zmanipulowac lud..
Jaki Jarus? Pabianice, Łódź to typowe miasta PO. Prezydent popiera PO, Starosta jest Lodowcem. Gdzie tu masz PiS?
Czyli uważasz, że drożyzna i wszechobecne wzrosty cen sa wina władz lokalnych?
Pensje w górę, emerytury w górę, inflacja x 2…… To są jakieś lokalne zjawiska ? Łódzkie, pabianickie ? Bo zdaje się, że Pegi opisał ogólnopolskie.
W pełni się zgadzam – nic dodać nic ująć
eurokołchoz musi mieć kasę na finasowanie setki tysięcy urzędników od lgdbtq i innych ważnych spraw…
A powinni zainwestować w wynalazki pana Zięby np. Molekularny Strukturyzatror Wody. Ewentualnie w Toruńską Twierdzę Wiadomo Kogo.
Cena za ogrzewanie wzrosla o 18 %
Ale inflacja jest caly czas 3 %
Cena za ogrzewanie wzrosla o 18 %
Bo cena wegla …
Bo cena EMISJI CO2…
itd
Czy placimy drożej za wegiel ?
i Co2 ?
Czy splacamy milionową inwestycje
W filtr kominowy ?
Czy filtr kominowy za kilkadziesiat
mln złotych mial zmniejszyc
ilosc emisji Co2 ?
Czy ilosc siarki i innych zwiazkow ?
Jakie koszty placili by mieszkancy
bez inwestycji kominowej ?
Kto robi prognozy i uzasadnienia oplacalnosci finansowej
skoro nie sa w stanie przewidziec wzrostu kosztu o 18%
Jakie plany ma Zec
zeby obniżyć emisje Co2 ?
Przy takiej inflacji jaką zapewnił nam pis oczywistym jest, że ceny wszystkiego będą rosnąć.
Znaczy się dołożyli Zecowi za CO2 a że prezesowi w kieszeni musi się zgadzać to trzeba podnieść opłatę za ogrzewanie.
Od taka prosta matematyka
Gdy pojawił się artykuł w EPAinfo o modernizacji i związanej z tym ekologii w Elektrociepłowni, to napisałem posta, iż wszystko pięknie ładnie, ale ile będzie drożej dla mieszkańców. Wiele osób mi wtedy napisało, ze nie rozumiem dbałości o środowisko i takie tam. Może nie rozumiem, ale jak przewidziałem zapłacą za to mieszkańcy odbiorcy.
nie majom kasy na opłaty,to okradają mieszkańców. a ja muszę stary piec wymienić i się z3srać i mieć na to kasę! Poza tym od kiedy koszty utrzymania firmy przenosi się na klienta? kiepskie zarzadzanie.
Widzę tradycyjne komunistyczno-pisowskie podejście do tematu. Otóż w kapitaliźmie od zawsze koszty funkcjonowania firmy pokrywa klient.
Podwyżka za podwyżką a kiedy nie ma okresu grzewczego a za oknem i w mieszkaniu zimno to musimy dogrzewać grzejnikami elektrycznymi a nie po prostu odkręcić zawór kaloryfera. Przecież płacimy spore pieniądze.
Kiedy bloki mieszkalne wykorzystaja powierzchnie dachow
Do solarow i fotowoltaiki
Zeby podgrzewac wode i ogrzewanie na swoim odcinku grzewczym ?
Dzisiaj kociol Zec musi grzac i spalac wegiel zeby kilka km dalej bylo cieplo
a po drodze straty na linii cieplowniczej.
Gdyby kazdy blok mieszkalny nadwyżke z fotowoltaiki z solarów
przeznaczyl na podgrzanie, dogrzanie wody
Kociol Zec nie musialby pracowac na 100 %
Inwestycja genialna. Na mieszkanie wyjdzie pewnie po 10 tys. Uwzględniając serwis, amortyzację wnuki skorzystają.
A co dzisiaj nie kosztuje
Wymiana windy w blokach ?
Termomodernizacja ?
Malowanie klatki ?
Wymiana okien?
Podłaczenie do sieci ?
Ile kosztuja podobne inwestycje i na ile rat sa rozłożone ?
Co masz dzisiaj za 1 zł ?
Nowy Ład Gospodarczy
Kto za to zapłaci ?