Po wczorajszym zatrzymaniu laryngolog z przychodni PabianMED został zawieszony w obowiązkach służbowych.
Portal EPAinfo jako pierwszy poinformował wczoraj wieczorem, że 60-letni laryngolog z przychodni przy ul. Kilińskiego pracował pod wpływem alkoholu. Został zatrzymany przez policję po informacji od jednego z pacjentów. Miał blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
W wyniku czynności procesowych policjanci ustali, że doktor w czasie pracy przyjął jednego pacjenta. Podczas wizyty nie wystawił żadnej recepty, dlatego nie postawiono mu zarzutów z kodeksu karnego, dotyczących narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Lekarz odpowie za wykroczenie.
Tymczasem Czesław B. został zawieszony w czynnościach służbowych. O jego dalszym losie zadecydują władze przychodni.
– Sprawa jest na tyle poważna, że sankcje będą na pewno. Poinformujemy o decyzji – powiedziała nam Anna Szcześniak – Rydz, dyrektor placówki. – Doktor cieszył się dobrą opinią, miał zaplanowane wizyty. Musimy teraz zadbać o dobro pacjentów – dodała.