We wnioskach o zmiany w budżecie do realizacji w trakcie trwania roku budżetowego 2015 roku dodany został zapis o zakupie trzech odkurzaczy przeznaczonych do utrzymania czystości na terenach zanieczyszczonych odchodami psów.
Z taka propozycją wystąpił prezydent Grzegorz Mackiewicz. – Odkurzacze będą obsługiwane przez pracownik Zarządu Dróg i Zieleni Miejskiej – tłumaczy prezydent. – Będziemy je też wypożyczać nieodpłatnie pabianickim spółdzielniom i wspólnotom mieszkaniowym.
Prezydent chce oczyścić miasto z psich odchodów i nauczyć mieszkańców sprzątani po swoich pupilach.
– Może gdy Kowalski zobaczy, że wokoło jest czysto, zbierze kupę do woreczka i wyrzuci do kosza – twierdzi Mackiewicz.
Trzy odkurzacze mają kosztować około 25 tys. złotych. Podobny sprzęt został w sierpniu zakupiony w Zgierzu. Pisaliśmy o tym tutaj.
A możne by tak postawić kosze na osiedlach zamiast tabliczek?! Pomysł rodem z PRLu „nie deptać trawnika” równie skuteczny. Może jak by nie trzeba było nosić kupy w kieszeni łatwiej by było się po nią schylić.
Dokładnie! Brakuje koszy a także szerokiej informacji na osiedlach o tym obowiązku właścicieli. Za 25 tys. złotych można by było kupić woreczki na psie kupy z odpowiednim nadrukiem i wystawić je w miejscach łatwo dostępnych (sklepy, urzędy) tak aby właściciele złapali nawyk sprzątania. Niedługo śnieg się roztopi a ulice staną się nie do przejścia: https://www.youtube.com/watch?v=ZyVX8OkaBho
Nie będzie im sie chciało
Wypełzłemu z familoków i czworaków „Kowalskiemu” psie kupy nie przeszkadzają. On ma zwierzęcy gnój wręcz w swoich genach. Wychował się od pokoleń przy gównie, na gównie i z gównem. Przecież obornik to dobrodziejstwo. Nie oczekujmy po nich zbyt wiele.
A może niech zwykły Kowalski ma z głowy sprzątanie po swoim pupilu!!!!Od lat płaci dziesięcinę za swojego pupila to niech teraz zakupią tyle odkurzaczy żeby odpowiednie służby sprzątały. Bo kaska z podatku za posiadanie psa do tej pory łatały dziurę w budżecie a zwierzaki figē np. SCHRONISKO WSTYD
No proszę. A Dychto mówił, że nawet na jeden nie ma pieniędzy w kasie miasta.
Można? Można!
idziemy w dobrym kierunku. jeszcze powyciągać z trawników te tabliczki i pokupować kosze z torebkami 🙂
a może nygusy z SM zaczęły by wystawiać mandaty za niesprzątanie po swoim psie… od tego te mundurowe dziwolągi są, a nie od fotoradaru!!!
Popieram. Jeszcze nigdy nie widziałam żeby SM choćby zwróciła uwagę za to komuś, a od tego są. Zakup odkurzaczy cieszy, ale to za mało -LUDZIE zacznijcie sprzątać po swoich psach, a wszyscy będziemy zdrowsi i miasto czystsze
Nie mają na co kasy wydawać