W Zgierzu kupiono „odkurzacz” do zbierania psich kup. Zapytaliśmy prezydenta Pabianic czy jest szansa, że w naszym mieście pojawi się taka maszyna.
Pabianiczanie bardzo skarżą się na psie odchody zalegające w miejskich skwerach i parkach. Chociaż na Lewitynie obowiązuje zakaz wprowadzania psów, mieszkańcy nie stosują się do zapisu w regulaminie. W dodatku lwia część właścicieli czworonogów nie sprząta po swoich pupilach. Zapytaliśmy Zbigniewa Dychto, prezydenta Pabianic co sądzi o takim „odkurzaczu”.
– Proponowałbym raczej posiadaczom psów sprzątanie po nich. To ludzi trzeba wychować i żaden odkurzać nie załatwi sprawy. Widziałem ostatnio na ulicy Kopernika jak pani posprzątała po piesku i nawet go umyła. Chciałbym jej pogratulować – mówi prezydent. – Mamy inne większe potrzeby, choć gdyby w kasie było więcej pieniędzy temat byłby do przemyślenia.
Bogdan Piotrowski, kierownik z Pabianickiej Spółdzielni Mieszkaniowej przyznał, że były rozmowy na temat wydzielenia i ogrodzenia terenów na wychodki dla psów. Tak jest przy niektórych kamieniach w centrum Łodzi. Na razie na osiedlach tabliczki mające zachęcić do sprzątania.
Urząd Miejski ustawił kiedyś specjalne kosze na nieczystości. Były w nich foliowe worki. – Worki pokradli, a kosze zniszczyli – podsumował akcję Dychto.
Taką maszynę można kupić za około 8 tysięcy złotych.
fot. Piotr Krzysztofiak/Radio Łódź
A może Straż Miejska zaczęłaby karać właścicieli psów za niesprzątanie po nich? Może to zmobilizowałoby do sprzątania po swoich pupilach. Ciekaw jestem ile pieniędzy wpłynęło do budżetu miasta z tytułu niesprzątania po swoim psie.
Kup sobie psa 🙂 porozmawiamy inaczej 🙂 Ja mam psa ale nie mogę się za każdym razem schylać by po nim sprzątać (względy zdrowotne) ale akurat tego nikt nie zrozumie… Mało tego nie mam najmniejszego zamiaru spacerować z mojego pieska kupą w torebeczce nie wiadomi ile czasu bo kosze są ustawione pod klatkami jedynie i rzadko w innych miejscach…. A może panu Dychcie dam foliówkę z odchodami mojego psa po czym każę mu iść z ekwipunkiem do najbliższego kosza.. ciekawe czy byłby zadowolony…
To po co ci był pies. Właśnie przez takich jak ty wielkich państwa mamy pełno gówien psich na chodnikach a po zimie to wręcz powódź. Piesek OK ale odpowiedzialność już nie. Jak ty się schylasz by mu do miski nasypać jedzenie lub go pogłaskać.
Tak karać za parkowanie na trawnikach i zastawianie bram mimo że sam jestem kierowca jestem za tym i karać za psy i za nocne szczekania. To że ktoś ma chęć na psa nie znaczy że wszyscy muszą przez to cierpieć.
A pomyślałeś, że jej choroba mogła się rozwinąć w trakcie tego jak miała już psa? Taki stary- a taki głupi. Miasto nie postawiło żadnego kosza na Bugaju, tylko same tabliczki tam stoją. Myślę, że ty łaskawy Zdzisiu nie spacerował byś z psią kupą w poszukiwaniu specjalnego kosza. To, że masz samochód i parkujesz w niedozwolonym miejscu, też karać, karać za stawianie chodnika gdzie wózek się zmieścić nie może, karać za płacz dziecka w domu bo sąsiad wyspać się nie może, karać za kłótnie sąsiadów i imprezy weekendowe. Jak ci nie pasuje wyprowadź się na wieś, tam jest cisza i spokój,… Czytaj więcej »
No niema co porównać szczekanie psa do płaczu dziecka.
Zaś spacerowanie z kupą no jak ktoś chce psa to powinien się z tym liczyć i nic chyba złego w tym że się idzie z psem i kupa w torbie to wręcz pozytywny przykład jak właściciel dba by jego zwierz nie utrudniał życia innym. Właściciel odpowiedzialny.
zdzichu normalnie mnie podbudowałeś! od dziś sprzątam kupy po moim psie do woreczka papierowego i wracam z nią tramwajem, lub autobusem do domu. No po drodze wstąpię do biedronki….
jak to nie ma co porównywać szczekania psa do płaczu dziecka?!?! Bachor jest gorszy. Poza tym często widzi się jak dziecior sika lub obesrywa trawnik a mamcia zadowolna stoi obok. pampers w krzak i do domciu hejtowac na necie na psiarzy.
ciebie trzeba pokarać za szczekanie idioto. U psa szczekanie to odruch wrodzony, poza tym pies nie szczeka bez powodu, za to Ty szczekasz wszędzie i zawsze. W zasadzie chyba tylko to ci już zostało. Może pora umierać? w mieście przydałaby się większa maszyna do utylizowania i sprzątania takich debili jak ty
A może Straż Miejska zaczęłaby karać właścicieli aut parkujących na osiedlowych trawnikach. Ciekaw jestem ile pieniędzy wpłynęło do budżetu miasta z tytułu niszczenia środowiska po swoim autku.
jestem ciekawy GDZIE były te kosze i worki , bom nie trafiła na nie ani razu? Byłam w UK i tam lata taki człowiek gospodarz z takim odkurzaczem i sprząta. Nie ma kup i nie ma też śmieci innych jak pampersy, gumki itp po trawnikach w parkach. Taki zakup byłby jak najbardziej trafny! Co do regulaminu mosiru i zakazu wchodzenia z pieskiem – sorry ale to nie przepis a jakiś tam regulamin bez prawnych podstaw do ukarania 🙂
ważniejsze wydatki. może prezydent boi sie, że wyjdzie na jaw kolejna afera i będzie trzeba zapłacić zusowi, krusowi albo innemu fusowi i trzyma kase na ten cel?
Wydzielenie terenów na „toalety” dla psów to świetny pomysł. Teraz sytuacja na osiedlach PSM wygląda odwrotnie: to dzieci mają wydzielone i ogrodzone miejsce do zabawy, a zadowolone psy biegają dookoła po zielonej trawce i walą kupska gdzie im się podoba.
A zbieranie odchodów do foliówek nie ma żadnego sensu. To powinny być papierowe torby.
Nigdzie nie było takich koszy ani worków. No chyba, że przed domem szanownego prezydenta.
To jeszcze mam płacić na worki dla psiarzy chcesz psa to ponieś za niego konsekwencje finansowe. Podatku od psa najlepiej nie płacić, za nocne ujadanie nie odpowiadać, za pogryzienie nie odpowiadać a jak się znudzi to porzucić w lesie.
Gdyby SM zajmowała się swoimi obowiązkami niż fotoradarem to by na takie dwa odkurzacze uzbierali albo i trzy i na utrzymanie operatorów nich też.
A tak co znów podatnik miejski ma sponsorować psiożom spokój ducha. Gdzie jest sprawiedliwość społeczna?
Karanie za niesprzątanie po psie to jedno, ale dużo wyższy mandat jest za wrzucenie odchodów do normalnego kosza na śmieci, więc pytam gdzie kosze na psie odchody!? Powinny być w każdm miejscu gdzie tabliczka „posprzątaj po psie”…
Strażnik miejski powiedział mi, że jeśli mam odchody w torebce to moge do każdego kosza wyrzucić i ja wyrzucam do koszy pod klatką bo innych nie ma na osiedlu (oprócz placów zabaw)
jestem ciekaw co sie dzieje z kupami tych co tak krzycza na psie odchody? klip spluczka i po problemie? Kupa znika po tygodniu a papierek wyrzuony po batoniku czy kapselek po pifku tak szybko nie zniknie. Zacznijcie od siebie a od zwierzakow sie odczepcie
Papierek nadepnę i nic kapsel kopne a w kupę życzę ci byś wlazł i z uśmiechem na twarzy czyścił but.
A jak Ciebie bede widzial tez kopne i nic, widac ze tepak jestes i nie zrozumiales nic,
p. Dychto, pan już przechodzisz samego siebie. Przecież człowieku jesteś byłym nauczycielem i nie wiesz, że wszystkich nie wychowasz? Jedną akcję widziałeś jak pancia wytarła psu du…ę i myślisz człowieku, że tym tekstem i gratulacjami wychowasz ludzi? To tak jak byś chciał wszystkich nauczyć wyrzucania śmieci na ulicy tylko do koszy. Przecież gdyby nie służby porządkowe, to miasto tonęło by w śmieciach. Pety, papierki i papierki oraz potłuczone szkło już dawno by nas zasypały. Jeden odkurzacz to i tak za mało na takie miasto a Ty chłopie wysuwasz propozycje w stylu „Proponowałbym raczej posiadaczom psów sprzątanie po nich” ? Większość… Czytaj więcej »
Jak wam gowno psie nie przeszkadza to chetnie nasram ci pod oknem sam! To gowno i to tez gowno!