Formownia otwiera się już 1 czerwca. Jest to największy klub fitness w mieście.
Do klubu wchodzi się od ulicy Zamkowej. Od progu urzekają odrestaurowane wnętrza dawnej fabryki Pawelana. Recepcja znajduje się w przestronnym patio, gdzie ustawione będą sofy.
Główna sala klubu podzielona została na 4 strefy. Najwięcej miejsca, bo aż 100 m² przeznaczonych zostało na strefę cross. Tutaj stoi cross cage, czyli brama do ćwiczeń.
Dodatkowo strefa wyposażona jest w sprzęt do zajęć: kettlebells, battle ropes, power bagi, slam balle, piłki lekarskie, skrzynie plyometryczne oraz m.in. 2 ergomerty wioślarskie.
W kolejnej części jest siłownia z nowoczesnym sprzętem marki LifeFitness, a nad poprawnością wykonywanych ćwiczeń będzie czuwał instruktor.
– W każdym momencie treningu można podejść do instruktora i zapytać o radę – zapewnia Piotr Erzijn, manager Formowni.
W strefie cardio stoi 7 bieżni, 4 orbitreki oraz 2 rowerki stacjonarne. Na ścianach podwieszone są telewizory LCD.
Ostatnia strefa przeznaczona jest głównie do treningu indywidualnego z trenerem personalnym. Swoje miejsce odnajdą tu osoby ceniące prywatność i lubiące ćwiczyć w skupieniu. Z tego miejsca będzie mógł korzystać każdy ćwiczący.
Miłośnicy jazdy na rowerze będą mogli korzystać z zajęć indor cycling. W specjalnie przeznaczonej do tego sali sali stoi 20 stacjonarnych rowerków. Podczas treningu na ścianie będą wyświetlane wizualizacje tras bądź teledyski. W pogodne dni rowerki ustawiane zostaną na tarasie. Tu będą odbywały się też zajęcia z użyciem sprzętu TRX. To trening na taśmach podwieszonych do sufitu. Wymyślił go komandos z amerykańskiej jednostki specjalnej, ale ten system treningu jest świetny również dla początkujących. To nowość w Pabianicach.
– Jest to trening wykorzystujący własną masę ciała, który może trenować każdy, niezależnie od stopnia zaawansowania – tłumaczy manager – TRX angażują praktycznie wszystkie grupy mięśniowe.
Kolejna sala poświęcona jest zajęciom wzmacniającym, tanecznym oraz choreograficznym. Tu będą odbywały się m.in. zajęcia zumby, stepu, tbc, body balla czy jogi.
A w ostatniej części klubu długo wyczekiwane w Pabianicach dwa korty do squasha. Są to turniejowe korty renomowanej firmy ASB.
Trenujący będą mogli skorzystać z sauny koedukacyjnej i fit baru znajdującego się w patio.
– W menu będą zdrowe przekąski, owoce, shake’i proteinowe przygotowywane na miejscu i soki wyciskane ze świeżych owoców – mówi manager.
Klub będzie czynny od pon. do pt. w godz. 6.30-22.30 oraz w sob. i ndz. W godz. 8.00-20.00.
Ceny są zależne od czasu na jaki podpiszemy umowę z klubem oraz formy płatności.
Dla klientów przewidziane są zniżki na korzystanie ze strefy basenowej, gdzie jest łaźnia parowa, sauna i jacuzzi, kortów do squasha i spa (otwracie we wrześniu). Są też zniżki dla studentów i seniorów.
tylko karków nie wpuszczać!
Muszę Was zasmucić ale zajęcia na TRXach już się odbywaja w Pabianicach przynajmniej od miesiąca więc nie będzie to taka Nowość o jakiej piszecie 🙂
potwierdzam, katuję się nimi osobiście 🙂
Ciekawe czy będzie można skorzystać z karty FitProfit..
Nie będzie można 🙂
To ja dziękuję