Blisko godzinę ratownicy medyczni i strażacy reanimowali kierowcę Fiata, który zasłabł jadąc trasą S8. Niestety, mężczyzna zmarł.
Do zdarzenia doszło zaraz po godzinie 20.00 na pasie w stronę Pabianic, pomiędzy Prawdą i Guzewem. Około 60-letni kierowca zjechał do osi jezdni i otarł się o barierki. Świadkowie zdarzenia powiadomili pogotowie.
Kiedy zespół medyczny dotarł na miejsce rozpoczęła się blisko godzinna reanimacja. Mężczyzna podróżujący autem na kutnowskich numerach rejestracyjnych zmarł pomimo akcji ratunkowej załogi pogotowia i straży pożarnej.
REKLAMA