Happening „PIT-STOP” przed pabianickim Urzędem Skarbowym zorganizowali lokalni działacze partii KORWiN. Symbolicznym spaleniem „PIT-u” sprzeciwili się temu podatkowi.
Taką akcję przeprowadzono w różnych miastach m.in. także w Katowicach czy największą połączoną z wiecem w Gdańsku z udziałem Janusza Korwin-Mikke oraz Przemysława Wiplera. Data nie była przypadkowa. 30 kwietnia to ostatni dzień, w którym zgodnie z ustawą można było złożyć „PIT”.
– Chcieliśmy tym wyrazić swój przeciw wobec „kary za pracę” czym de facto są podatki dochodowe. Akcja była połączona z rozdawaniem ulotek i uświadamianiem obywateli o bezsensowności tego podatku – tłumaczą działacze z pabianickiego oddziału partii KORWiN.
Punktem kulminacyjnym wydarzenia było symboliczne spalenie „PIT-ów” przed pabianickim Urzędem Skarbowym.
Wielkiego zainteresowania nie było. Ludzie już wiedzą, że to wszystko chore mrzonki utopijnego państwa starego dziadka.
Ale z podatkiem dochodowym rację mają.
Pewnie że ma, le gdzie znajda prace urzędasy od rozliczania PiT-ów?
Nie wiem czy Komorowski jest taki stary. Jeśli chodzi o utopijne państwo.
Drogi Kamilu, ale ja mówiłem o tfu, tfu Korwinie i jego stajni kucyków.
Kiedyś obiło mi się o uszy, że podatek dochodowy przynosi tylko 2% dochodu dla państwa. pozostałe 98% jest przeznaczane na aparat który ten podatek ściąga. jeżeli jest tak faktycznie, to likwidacja podatku dochodowego przełożyłaby się na dużo wyższe dochody z tytułu podatku VAT
I tak jest w niektórych państwach, nie masz dochodowego od osób fizycznych, a państwo utrzymuje się tylko z VAT, akcyzy i ceł. Dochodowy to wymysł socjalistyczny, by robotnicy od łopaty czuli że ci lepiej wykształceni sa bardziej łupieni przez urzędników i nie buntowali się.
Ekonomia w naszym kraju dalej kuleje 🙂
No tak tylko podatki są po to by utrzymywać państwo i między innymi by przelewać dietę poselską posłowi psisu p.wiplerowi więc niech nie pierdu pierdu tak jak z okręgami jednomandatowymi i innymi cudami. Mamy taki obowiązek utrzymywania świń przy korycie i trzeba je dokarmiać bo jak nie to ekologowie nas dopadną i oskarżą o głodzenie świń.
Zdzisiu jak zwykle g wiesz. Gro naszych podatków idzie na…. [tadam] emerytury. A teraz podziękuj za darmowa lekcję.