Pabianiccy strażacy otrzymali dziś oficjalnie kluczyki do samochodu specjalnego z drabiną, który kosztował blisko 2 miliony złotych.
Nowy pojazd to drabina mechaniczna na podwoziu Iveco o wysuwie 37 metrów. Główne zadanie pojazdu to ewakuacja ludzi z wysokości, ale również wykonywanie otworów w dachach podczas pożarów i prowadzenie działań ratowniczych w obrębie kominów. W Pabianicach mamy 30 budynków wysokich więc nowy zakup może okazać się bardzo przydatny, tym bardziej, że ostatni raz nowy sprzęt tego typu został przekazany do naszego miasta w 1971 roku. – Jest to dla nas szczególny dzień – mówił bryg. Andrzej Bohdanowicz, komendant PSP w Pabianicach. – Ten pojazd pozwoli nam jeszcze bardziej zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców powiatu.
Jak podkreślił komendant, duży udział w zabiegach o pozyskanie pojazdu miał minister Andrzej Biernat, który oficjalnie przekazał kluczyki pabianickim strażakom. Minister osobiście sprawdził funkcjonalność pojazdu. Najpierw wsiadł do szoferki i odpalił auto, później przebrał się w strażacki strój i razem z generałem Wiesławem Leśniakiewiczem, komendantem głównym wszedł do kosza drabiny. Operator wysunął drabinę na wysokość kilkunastu metrów.
22-letni pojazd, który strażacy w 2012 roku otrzymali od kolegów z Łodzi trafi do jednostki OSP w Konstantynowie Łódzkim.
