Młody zawodnik Włókniarza zasłabł podczas treningu. Ratowały go dwa zespoły pogotowia ratunkowego.
Dziś po godz. 17.00 na bocznym boisku Włókniarza rozegrała się tragedia. 14-letni Konrad zasłabł podczas treningu. Wezwano karetkę pogotowia. Szybko przyjechał drugi zespół z lekarzem na pokładzie. Pojawiły się też dwa radiowozy policji. Chłopiec był bardzo długo reanimowany, ale nie udało się go uratować.
Sekcja zwłok wskaże przyczynę śmierci. Każdy zawodnik powinien mieć aktualne badanie lekarskie. Na miejscu działał policyjny technik.
To był jeden z pierwszych treningów chłopca.
REKLAMA
Czy to w Konstantynowie?
Z czytania ze zrozumieniem wynika że to w Pabianicach…
W Pabianicach
Jest jeszcze Włókniarz Konstantynów Łódzki, oprócz czytania ze zrozumieniem jest jeszcze wiedza ogólna…
a to Włókniarz Pabianice oczywiście
a co kogo konstantynów obchodzi na pabianickim portalu?
boże… ile w Was agresji… ktoś grzecznie pyta, gdyż właśnie pochodzi z Konstantynowa (gdzie także jest Włókniarz), a Wy oczy byście wydrapali…
Spoczywaj w pokoju! Kondolencje dla rodziców i całej rodziny.
Niech piłka nożna pozostanie z Tobą, tam na Górze..
To jest Włókniarz w Lutomiersku.Wiem bo tam grałem.Niech piłka będzie z Tobą !!!!!!!!!!!!!!!
Pabienice kretynie
ja z nim trenował był bardzo dobrym kolegą
Konrad <3 ! :'((