U zbiegu ulic Stary Rynek i Sobieskiego magistrat odda do użytku ogólnodostępny, darmowy parking. Będą tam miejsca dla kilkudziesięciu samochodów.
Miasto nie jest właścicielem tego terenu, ale jego dysponent, na mocy porozumienia zawartego z prezydentem Grzegorzem Mackiewiczem, udostępnił działkę właśnie na taki cel. Co ważne, nieodpłatnie. Umowa została podpisana na dziesięć lat.
– W zasadzie od samego początku projektu tramwajowego najwięcej emocji wzbudzała kwestia parkingowa w tym rejonie, w szczególności wśród osób, które prowadzą działalność wzdłuż ulicy Warszawskiej i w okolicach Starego Rynku – mówił na konferencji prasowej prezydent.
Teren o powierzchni ponad 1100 metrów kwadratowych został już ogrodzony. 20 miejsc ma być zarezerwowanych dla najemców i dzierżawców lokali. Z pozostałych, których liczbę szacuje się na 60 – 80, będą mogli korzystać mieszkańcy.
W zamian za udostępnienie działki miasto przeprowadzi na nim niezbędne prace. W ich zakres wejdzie odchwaszczenie, wyrównanie i utwardzenie terenu kruszywem.
Na najbliższej sesji rady miejskiej Grzegorz Mackiewicz wystąpi z wnioskiem o przeniesienie 27 tys. zł dla Zarządu Dróg Miejskich na wykonanie powyższych prac.
– Sądzę, że będą zrealizowane do końca listopada – dodaje prezydent.
Ciekawe czy podzieli los parkingu tymczasowego na ul. Staszewskiego (za sklepem motoryzacyjnym, na przeciwko parkingu gdzie był pewien żółty elektromarket) który wiecznie jest pusty.
Tam gdzie można się „po lansować: bez ryzyka że ktoś zada trudne pytanie widzę że Pan Prezydent jest, natomiast jeśli coś jest nie medialne lub bardziej ambitne to nawet nie raczy odpowiedzieć. Brawo, gratuluję odwagi i konsekwencji.
to zwykły tchórz nie prezydent
Prezydent z ramienia PIS-u byłby odważniejszy co nie.
Tak 🙂 Tak :)…Przecież jest tylko PIS i PO, a to przecież ten sam układ…widać to było u pewnego dziennikarza na urodzinach!
Dobrze, że masz gdzie po pisać. Bez ryzyka, że ktoś się dowie, kim jest ten, który nie umie pisać.
I elegancko, dodatkowe miejsca parkingowe w takiej lokalizacji zawsze się przydadzą.
udostępnił UM działkę nieodpłatnie na dziesięć lat? ALE LEWAR! 🙂
Heh… Interes życia, zamiast trzymać pustą działkę i płacić podatek, facet za dziesięć lat będzie miał gotowy biznes. Postawi parkingowego i kasa będzie leciała bo ludzie nie będą mieli gdzie indziej parkować, a i przez te dziesięć lat na pewno podatku płacił nie będzie. Kto się orientuje ile kosztuje przygotowanie, utwardzenie terenu to wie, że rozkładając to na dziesięć lat, to całkiem niezły pieniądz w skali roku tylko tyle, że nie w gotówce. Ma facet głowę na karku.
Jak widać w artykule, w skali roku to 2700 zł. No interes życia. Nawet samochodu za to nie ubezpieczysz.
Wróć do gry w monopoly i spróbuj zajarzyć podstaw inwestowania od początku… utwardzenie i przygotowanie zrobił by na luzie SAM w miesiąc i już w drugim miechu zgarniał piniondz dla siebie. Po 10 latach srał.y kasą. Choć osobiście uważam że z parkingu mniejsza kasa niżby tu coś innego przyinwestował.
Normalnie filantrop ! Prawie jak Jurek Kiler 😉
i to jest wydarzenie w wiosce pabijanice
Nie ma nic za darmo . Nic a nic. Dla tłumu wiadomo że nieodpłatnie a co dostał albo dostanie zobaczymy po jakimś czasie.
Pewnie, po co próbować zagospodarować spory kawałek zielonego terenu w samym środku miasta (albo, o zgrozo, uwzględnić go w przyszłości w planach rewitalizacji starego rynku), skoro można po prostu wysypać go żwirem. Pół biedy, gdyby parking był chociaż płatny, ale chyba za dużo wymagam od miłościwie nam panujących inteligentnych inaczej.
Dokładnie tak. Na całym świecie samochody są usuwane z istotnych urbanistycznie części miast. A przecież Stary Rynek jest istotną częścią naszego miasta. Jakoś nikt z mieszkańców czy przedsiębiorców w np. Poznaniu, Wrocławiu czy Krakowie nie płacze, że nie może wjechać autem na rynek. Tylko u nas zaściankowa władza próbuje zrobić z Pabianic jeszcze większą prowincję.
Rozumiem jednak, że jak prezydent nie ma pomysłu na rewitalizację Starego Rynku to wysypanie żwiru na parkingu przy Starym Rynku jest szczytem jego możliwości w zarządzaniu miastem.
PS. W tak małym mieście jak nasze, komunikacja miejska powinna całkowicie rozładować ruch samochodowy.
Powinna. A jak zmusisz ludzi do korzystania z tejże? Można wprowadzić płatny wjazd do centrum miasta lub biczowanie kierowców pod SDH, a gwarantuję, że ruch samochodowy będzie i tak. To jest głębszy temat, a zastosowanie parkingu w miejscu, które zastąpi dotychczasowy parking wzdłuż ulicy Wiejskiej obok Starego Rynku, to chwalebna inwestycja, albowiem po remoncie ulicy nie da się już parkować pojazdów wzdłuż jezdni ul. Warszawskiej, jak było dotychczas. I sądzę, że o to w tym wszystkim chodzi. A Stary Rynek to temat odrębny i sam mocno, mocno, mocno bardzo wierzę, że coś w temacie drgnie. To miejsce to zakała na… Czytaj więcej »
Oczywiście że parkingi są potrzebne, ale nie we wrażliwych urbanistycznie obszarach. Za takie obszary uważa się centra miast i tzw. „starówki”. Dlatego parkingi powinny powstawać w obszarach peryferyjnych, a do centrum i na stare miasto mieszkańcy powinni wygodnie dojeżdżać komunikacją miejską. Jeśli twierdzisz, że ludzie nie są przekonani do korzystania z komunikacji miejskiej to tym samym stawiasz pod znakiem zapytania sens remontu linii tramwajowej. Moim zdaniem, Pabianice są miłym, wygodnym do skomunikowania miastem. Mix komunikacyjny w postaci tramwajów i autobusów, jest absolutnie wystarczający aby dotrzeć w każdy zakątek miasta do przychodni czy restauracji. Wystarczy tylko mądrze zarządzić siecią połączeń. A… Czytaj więcej »
Litości.
Niechby tramwaj jechał w minutę do dowolnego celu, a i tak ludzie wybiorą auto. Taka kultura, nawyki.
To tylko Twoja opinia, a nie fakt.
*Wzdłuż ulicy Warszawskiej
Przepraszam za błąd myślowy. Późno już, pora spać. Dobranoc…
Tyle tylko ze na tym starym rynku lub centrum musi się coś dziać.
A u nas jest atrakcją strefa ruchu getto żydowskie kebab kościół i sklep motoryzacyjny
Masz całkowitą rację. Brak mądrej strategii rozwoju miasta jest aż nadto widoczny w gabinecie prezydenta.
Można prosić o przykłady miasteczek kilkatysięcznych, zamiast kilkasettysiecznych ?
Ostatnio prezydent był w Rzeszowie aby uczyć się mądrego zarządzania transportem publicznym. Szkoda, że się niczego nie nauczył, bo Rzeszów (akurat dobrze znam) to świetny przykład mądrego zarządzania.
Inne dobre przykłady to Bydgoszcz, Toruń, Kalisz, Racibórz czy Kędzierzyn Koźle.
Kiedy zostanie udostępniony? lub zagospodarowany teren między SDH a UM?