20-letnia kierująca Oplem Corsą została lekko ranna w wypadku na skrzyżowaniu ulicy Karniszewickiej i Jaworowej.
Kobieta wyjeżdżając z ulicy Jaworowej w Karniszewicką nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i w jej lewy bok wjechał Volkswagen Passat. Kobieta została zabrana do szpitala. Sprawczyni zostanie ukarana mandatem karnym. Do wypadku doszło około godz. 15.20.
Mieszkańcy ulicy Jaworowej twierdzą, że bardzo często dochodzi tam do niebezpiecznych zdarzeń.
– Kierowcy parkują wzdłuż ogrodzeń, przy samym skrzyżowaniu ulic i ograniczają widoczność. Wyjechać w Karniszewicką, w taką pogodę, to jak zagrać w rosyjską ruletkę – mówił jeden z mieszkańców.
REKLAMA
Czy coś się zmieniło że można parkować 10 metrów od skrzyżowania
Tam są drogi gruntowe, a „skrzyżowanie” drogi gruntowej z asfaltową tak na prawdę nie jest skrzyżowaniem. Jeżdże tam często i problemem jest raczej „powolność” skręcających i wyjeżdżających
Z tego co pamiętam to ze skrzyżowaniem mamy do czynienia gdy obie drogi mają utwardzenie na obszarze min. 10 metrów od skrzyżowania. Karniszewicka ma asfalt, Jaworowa to niestety droga gruntowa. Nie jest to więc skrzyżowanie w rozumieniu przepisów ruchu drogowego.
To wszystko prawda, ale nie 10, a wg PoRD 20 metrów. Poza tym wszystko się zgadza, to nie jest skrzyżowanie.
Patrząc na zdjęcia wydaje mi się, że i prędkość Passata była wyższa niż dozwolona.
Uszkodzenia raczej normalne jak na 50km/h. Passat jest dużo cięższy od Corsy, a i ślisko było więc ją przesunął