Tyle udało się zebrać w zeszłą sobotę, dzięki charytatywnemu biegowi Franek Run. W jakim celu 400 osób pobiegło płytą lotniska?
Biegacze stanęli na linii startu dla Frania Wójcika, który od urodzenia walczy z artezją dróg żółciowych i niewydolnością wątroby. Pierwszy poważny zabieg przeszedł mając zaledwie 8 tygodni. Lekarze prognozowali, że Franek bez przeszczepu wątroby nie przeżyje 3 lat, ale chłopiec nie poddaje się i przed trzema miesiącami obchodził szóste urodziny.
Będący pod ciągłą opieką warszawskiego Centrum Zdrowia Dziecka toczy ciężką walkę o normalne dzieciństwo. Rodzice starają się z całych sił, aby takim właśnie żył, jednakże nie zawsze jest to łatwe. Koszt leków i specjalistycznej opieki jest olbrzymi i nie jest refundowany. Akcję pomocy dla Frania Stowarzyszenia Pomocy Chorym Dzieciom Liver wsparło wiele znanych osób, takich jak Andrzej Grabowski, Paulina Holtz, Agata Młynarska, Paweł Szynal czy Andrzej Radzikowski.
Franek Run okazał się być wielkim sukcesem – wystartowało w nim ponad 400 zawodników, którzy zmagali się z 5 kilometrowym dystansem m.in. na pasie startowym, z którego loty rozpoczyna polska eskadra F-16. Tym razem jednak zamiast ryków maszyn, powietrze pełne było entuzjazmu i chęci pomocy. Według wstępnych obliczeń z wpisowego oraz wpłat sponsorów udało się zebrać ok. 20 tys. zł na leczenie Franka
Bieg odbył się w sobotę, ale akcja zbierania funduszy trwa nadal. Walkę o zdrowie wspomóc można celową wpłatą na konto 94 1750 0012 0000 0000 2068 7444 z dopiskiem Darowizna na rzecz WÓJCIK FRANIO lub oddając 1% podatku nr KRS fundacji: 0000 124 837 Cel szczegółowy: WÓJCIK FRANIO.
