Strona główna Aktualności W Pabianicach podwyżka była. Teraz więcej zapłacą mieszkańcy gminy

W Pabianicach podwyżka była. Teraz więcej zapłacą mieszkańcy gminy

19
Najniższe obecnie w powiecie pabianickim ceny za odbiór i wywóz odpadów – na terenie gminy Pabianice – wkrótce ulegną zmianie. Od początku kwietnia koszt tych usług wzrośnie o ponad 36%.

Tym samym wysokość stawek nie będzie odbiegała od już obowiązujących w pozostałych gminach, gdzie kształtują się następująco: miasto Pabianice – 29 zł, Ksawerów – 29 zł, Konstantynów Łódzki – 32,50 zł, Lutomiersk – 31 zł, Dłutów – 28 zł, Dobroń – 29 zł.

W gminie Pabianice miesięczna opłata za jedną osobę wynosi teraz 22 zł. Nową stawkę, zatwierdzoną przez radnych, która zacznie obowiązywać za niewiele ponad tydzień, ustalono na poziomie 30 zł.

Odpady z nieruchomości będzie zabierała firma Eko Region. Zaskoczenia wynikiem przetargu nie było. To od lat jedyna firma, składająca ofertę na te usługi. Umowę z Eko – Regionem gmina zawarła na rok – od 1 stycznia do 31 grudnia. Na realizację zadania zamierzała przeznaczyć 2.507.000 zł. Oferent zażądał więcej, bo 2.937.600 zł, ale aby mieszkańców nie zasypały śmieci, nie pozostało nic innego, jak zaakceptować jego warunki finansowe.

Marcin Wieczorek, wójt gminy, podkreśla, że warto rozważyć posiadanie kompostownika, gdyż wtedy podwyżka będzie mniej dotkliwa.

– Osoby, które zdecyduję się na kompostowniki, zapłacą 15% mniej, czyli nie 30 zł, tylko 25,50 zł miesięcznie. Moim zdaniem to dobre rozwiązanie i myślę, że skorzysta z niego większość mieszkańców – mówi wójt.
REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
19 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

To niech odbierają szkło chociaż co dwa miesiące

Za co tyle pieniędzy, skoro nic nie wolno wyrzucić? Do tego szkło jest odbierane co trzy miesiące.

Ze szkłem wyrabiam, ale papier co 4 miechy to żart.

W ciągu 1,5roku wywóz śmieci zdrożał przeszło 300%

mając kompostownik, całe bio wywalam do kompostownika a i również szare kartony. Dlaczego tylko 15% mniej opłaty skoro 1,5 pojemnika stoi pusty? Poza tym powinno sie płacić od kg śmieci, albo po zgłoszeniu że kosz pełny i proszę o odbiór (to wtedy od kosza liczyć). A nie że, mam niecałe pół pojemnika a płacę jakbym cały wywalał!
Pytanie do urzędasów, gdzie mogę wyrzucić styropian, i kartony z paczek? nawet odpłatnie?

Nie jestem urzędasem, ale podpowiem:
Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych dla mieszkańców Miasta Pabianic przy ul. Warzywnej 6, czynny jest: we wtorek i czwartek w godz. 11:00 – 19:00 oraz w soboty w godz. 9:00 – 13:00

Sorki zapomniałem dodać, pytanie niejako przy okazji, o papier i styropian dotyczyło skupu ale nie jako mieszkaniec a jako prowadzący przedsiębiorstwo. Legalnie od roku nikt nie skupuje. Jestem odpowiedzialny i na warzywną czy do lasu nie wywiozę.

Styropian za free oddasz w Łodzi na ul. Józefów 36 http://www.odpadystyropianowe.pl/

Patologia w jej najlepszej krasie.

Problemem nie jest podwyżka a fakt braku odbioru odpadów po zapełnieniu puszki a przed upływem terminu odbioru. Czyli poza harmonogramem. Na razie doraźnie wynająłem odpłatnie puszki sąsiada (na umowę) jak będzie dalej nie wiem, chyba zacznę podrzucać śmieci, bo nie mam w co tego zwyczajnie wyrzucać 🙁

W jednym domu mieszka ktoś samotny i ma 1 kubeł na komunalne w innym domu mieszka 5 osób i też mają jeden kubeł. Czyli raz opróżnienie tego kubła kosztuje np 30 zl, a innym razem 150 zł – coś z tym nie tak jak należy.

Nie dawno był tekst w wyrzucaniu śmieci do lasu – nie ma skutku bez przyczyny

Chyba miasto musi te śmieci z lasu i tak usunąć. Więc proponowałbym w miejscu gdzie jacyś debile wyrzucają śmieci w lesie postawić kontener. i tak tam wyrzucą, miasto koszta poniesie, ale przynajmniej prościej zabrać i walać się nie będzie, i zanieczyszczać terenu.

Radni to wybrańcy danej społeczności czyli społeczność głosowała za podwyżką. Tak można wywnioskować. A teraz pytanie. Skoro jest głosowanie nad podwyżką i większość będzie przeciw to co wtedy? I pytanie drugie czy radni przegłosowali kiedykolwiek jakąkolwiek obniżkę?

Jeśli jest tylko jedna oferta w przetargu to w praktyce głosowanie dotyczy tego, czy zgadzamy się na wyższą cenę, czy nie odbieramy odpadów w ogóle. Równie dobrze można wcale nie głosować, bo odpady odebrać trzeba, a koszty zbilansować opłatami. Problem jest więc w słabych przetargach.

skoro od lat jest jedna oerta to może za wczasu pomyśleć o alternatywach (np. własny zakład utylizacji) i następnym razem głosować oferta czy alternatywa.

Wybudować własny zakład, a później głosować, czy ma on pracować, czy utylizować ma inny zaklad ?

Opłaty za wywóz śmieci powinny być regulowane podobnie do wymiany butli gazowej używanej w gospodarstwie domowym. Zgłaszam konieczność wymiany kontenera smieciowego, ktoś przyjeżdża odbiera a ja płacę. I wtedy wiem za co płacę i ile zapłacę. Płacenie od tzw. zameldowanej głowy to zwykłe naciąganie jeśli nie złodziejstwo i cwaniactwo.

Tak samo za radio i telewizję