Strona główna Aktualności Z miasta Starosta zakażony koronawirusem. Zarząd powiatu w okrojonym składzie

Starosta zakażony koronawirusem. Zarząd powiatu w okrojonym składzie

13
Koronawirus dał o sobie znać w starostwie powiatowym, na najwyższym szczeblu. Zachorował m.in. starosta Krzysztof Habura.

Spośród pięciorga członków zarządu powiatu do urzędu przy ul. Piłsudskiego 2 przychodzi od początku tygodnia tylko jedna osoba – Robert Kraska.

65-letniego Krzysztofa Haburę „dopadł” COVID-19, co potwierdził test.

– Początkowo wydawało się, że to zwykłe przeziębienie, ale wyniki testu wykazały co innego. Od poniedziałku, 15 marca, starosta jest w domu i pozostanie tam do końca bieżącego tygodnia. Czuje się w miarę dobrze – informuje Joanna Kupś, rzecznik prasowy starostwa.

Koronawirusa ma też Jacek Wróblewski. Podobnie jak starosta również przebywa w izolacji domowej. W pracy powinien pojawić się w następny wtorek (30 marca).

Od wczoraj na pracę zdalną przeszedł Henryk Brzyszcz, który w starostwie dzieli pokój z Jackiem Wróblewskim. Jutro będzie miał wykonany test. Dopiero po uzyskaniu wyniku okaże się, kiedy wróci do pracy stacjonarnej.

Również zdalnie pracuje od poniedziałku Gabriela Wenne – Błażyńska, zastępczyni Krzysztofa Habury. Wicestarosta przechodziła jednak COVID-19 wcześniej.

Spośród pozostałych pracowników starostwa w izolacji są 4 osoby, a kolejnych 5 przebywa na kwarantannie.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
13 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Boszszesz ty mój. Jakie to straszne… Kolejny, który chodził zamaskowany, oglądał się za siebie każdego dnia i pach….. Eh, covidodzbany. Jesteście coraz śmieszniejsze : )))))

Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno.

Szkoda szkoda szkoda !!!
Mi ciebie.

Najważniejsze że wydział komunikacji działa. A to że czekać trzeba dwa tygodnie to szczegół. Zdrowia życzę

To dlatego sprawy w Starostwie czytaj w Wydziale Komunikacji tak mozolnie idą. Kota nie ma, myszy harcują. Kawka, hebatka, ciasteczka a petent poczeka.

Już od dwóch tygodni jest chory. Gratuluję refleksu.

Dopadł go covid19 czyli ciężka niewydolność oddechową?Czy miał po prostu pozytywny test na koronoswirusa? To jest różnica!!!

Maseczka na zdjęciu jest kwintesencją postaci.

A Pani Wenne jako ozdrowieniec pracuje w domu dla przyjemności, czy dla przyjemności nie pracuje wcale? Bo skoro nie zaraża i się zarazić nie może, to chyba nie względy zdrowotne zaważyły.

Podobne osoby zdrowe mogą przenosić wirusa…

I ponowne zakażenie też nie jest wykluczone…

Tak, słyszałem o tym, ale to nie powód żeby utrzymywać się w zamknięciu, jeśli mamy kiedykolwiek wrócić do jakiejkolwiek normalności. Ujmę to tak: Pani Winne jest ostatnią osobą, która powinna pracować zdalnie.

Jak od tysięcy lat panie Przemku 🙂