Strona główna Aktualności Polityka Teraz żółta karta, za rok czerwona

Teraz żółta karta, za rok czerwona

9

Najgorętsze od wczoraj nazwisko w kraju pojawiło się dziś w Pabianicach. Przemysława Wiplera zaprosiła Nowa Prawica Pabianice.

Spotkanie pod hasłem „Nowa Prawica – nowy samorząd” rozpoczęło przedstawienie „jedynek” Komitetu Nowej Prawicy Pabianice do rady powiatu. Każdy z kandydatów się krótko zaprezentował. Z pierwszych miejsc partia ta w najbliższych wyborach wystawia: Tomasza Stusio (37 lat), Gustawa Kędzierskiego (20 lat), Adama Wolniewicza (29 lat) i Wiktora Kaczorowskiego (22 lata) oraz Zbigniew Malinowski (53 lata).

Potem głos zabrał Lech Kędzierski – prezes koła Nowa Prawica Pabianice. – Chcemy zacząć robić porządek od naszego domu i okolic. Stąd wystawienie kandydatów właśnie do rady powiatu – tłumaczył. Obiecał także, że przedstawiciele KNP jeśli dostaną się do rady to nie dopuszczą do uchwalania budżetu powiatu ponad stan. – Koniec życia na kredyt – zapowiedział. Prezes Nowej Prawicy Pabianice przyznał także, że nie udało się zebrać kandydatów do rady miasta.

Półtorej godziny po czasie na salę wypełnioną przez 60 osób głównie w młodym wieku przybył oczekiwany przez wszystkich Przemysław Wipler. – Przepraszam za spóźnienie, ale termin okazał się mocno niefortunny. Wszyscy warszawiacy wyjeżdżają na długi weekend i jechałem do was 3,5 godziny – rozpoczął.

Poseł i kandydat Kongresu Nowej Prawicy na prezydenta Warszawy w najbliższych wyborach rozpoczął od nieco ponad dziesięciominutowego wystąpienia. Zajął się w nim głównie sprawą pobicia go przez funkcjonariuszy policji, która od wczoraj po ujawnieniu taśm z monitoringu znajduje się „na tapecie” we wszystkich ogólnopolskich gazetach i stacjach telewizyjnych.

– Znajomi sugerują mi, że od wczoraj nie tylko jestem we wszystkich gazetach i telewizjach, ale wręcz wyskakuję im z lodówki – żartował Wipler. – Gdyby sytuacja, która mnie spotkała miała miejsce w Stanach to po roku miałbym już wypłacone odszkodowanie, a osoby za to odpowiedzialnie byłyby już skazane – kontynuował.

Poseł na Sejm VII kadencji wyjawił także motywy wystawienia kandydatów Nowej Prawicy w wyborach samorządowych. – Teraz chcemy aktualnie rządzącym pokazać żółtą kartę, a w wyborach parlamentarnych pokażemy już kartkę czerwoną – mówił.

 

Następnie polityk odpowiadał na pytania z sali. – Jak widzimy większość na sali to ludzie młodzi, jak pan przekonałby ludzi w moim wieku do głosowania na was? – zapytał jako pierwszy jeden ze starszych widzów. – Po prostu młodzi muszą powiedzieć swoim rodzicom, dziadkom, że jak dalej będą tak samo głosować, to oni będą musieli wyjechać z kraju – oznajmił kandydat na prezydenta Warszawy.

Padło też pytanie, czy Wipler jest wiceprzewodniczącym KNP, ale o sprawach wewnętrznych partii nie był zbyt chętny rozmawiać. – Wystawiliśmy w Warszawie w tegorocznych wyborach 560 kandydatów, a jeszcze rok temu było nas 6-8 osób. Przez ten rok wpłynęło ponad 5000 deklaracji. To pokazuje jak wiele pracy wykonaliśmy – powiedział.

Jeden z uczestników spotkania pytał też czy poseł popiera politykę prorodzinną proponowaną przez PiS. – Ja więcej w tej kwestii chyba zrobić już nie mogę – zażartował 36-letni poseł, który… ma pięcioro dzieci.

Wipler zdradził także, że był blisko odwołania spotkania z pabianiczanami. – Miałem w czasie tego spotkania wystąpić w programie „Tak czy nie” u Agnieszki Gozdyry, ale okazało się, że dostała zakaz z góry. Boją się, że moja kolejna wizyta dzień po dniu w telewizji zapewniłaby mi w Warszawie drugą turę – wyznał.

Podczas całego spotkania poseł nie bał się używać ostrych i konkretnych słów. Donalda Tuska nazwał np. „muppetem”.

Poruszył także temat takich osób dzałających w internecie jak Zbigniew Stonoga czy Mariusz Max Kolonko. Podkreślał jak ważnym instrumentem pozwalajacym budować własne medium jest internet.

– Mam już ponad 90 tys. polubień na facebooku’u, a mój wczorajszy post z nagraniem z monitoringu z zajścia sprzed roku miał zasięg na poziomie 2,5 miliona. Dotarł więc do tylu osób ile ogląda wieczorne wiadomości. Dlatego też lajkujcie i udostępniajcie informacje – zaapelował.

REKLAMA
9 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Ta wypowiedź świadczy o twojej wielkiej niewiedzy zachęcam do zapoznania się z oryginalnym nagraniem bez komentarza TVN chodź felieton z telewizji republika jest również bardzo neutralny żebyś nie musiał szukać zamieszczam link:
https://www.youtube.com/watch?list=TLWsJPY0uocgA&v=h-mn8OSq1I0&app=desktop

I zachęcam do zapoznania się z programem KPN nie NP i w tedy proszę się wypowiadać.

Co do pobicia Wiplera, to jedna wielka klika kryją się od dołu do góry.

płacą Ci chociaż dobrze za pisanie takich głupot ??? 🙂

Żana jakiś konkret?
Ja napisałem co jest nie tak w załączonym felietonie. Twój post oprócz jadu nic nie wnosi….

Kuba gdzie ty widzisz jako on startuje do nich z łapami podnosi rękę i się wycofuje bo policjant zaczyna go bić a potem się na niego rzucają i katują bo tego inaczej nazwać się nie da.
Pewnie zaraz mi napiszesz że ich kopał.

Paweł spójrz na ów 16 sekund (wycięte z felietonu Republiki) gdzie Wipler podchodzi do policjantów i zaczyna się cała akcja. To właśnie 16 sekund uprawnia policję do podjęcia dalszych działań. Jak można podchodzić do interweniujących policjantów i wdawać się z nimi w szarpaninę? Policjant jest nietykalny i każdy lump, złodziej, morderca, zwykły obywatel i również poseł musi to wiedzieć. W przeciwnym razie to policja się będzie bała a nie bandyci. To brakujące 16 sekund możesz zobaczyć w poniższym filmie, który de facto też krytykuje działania policji. Pamiętaj liczą się fakty a nie to co Ci chce wmówić jakiś pismak w… Czytaj więcej »

po pierwsze świadek jest ewidentnie policjantem, do tego łże jak pies … oglądałeś/czytałeś relacje tego „świadka” TVN??? http://www.cda.pl/video/1527475a/Manipulacja-TV-ujawniona … masz tu jego wywiad a jednocześnie puszczone fragmenty z monitoringu …. błagam Cię … tylko policjant mówi tak jak ten ich „świadek” „policjanci zdecydowali o użyciu przymusu w postaci gazu pieprzowego”, „oznakowane samochody na sygnałach świetlnych i dźwiękowych”, „policja nie użyła żadnej siły” ani razu Go nie uderzyli,ani razu Go nie kopnęli” … to ostatnie jest najlepsze … …. ….naprawdę te rzucające się ręce jednego faceta (w dodatku pod wpływem) na policjantów z pałkami bierzesz pod uwagę ??? …. to jest… Czytaj więcej »

Gdyby nie ta jego aferka, to nie wiem kto by o nim w ogóle słyszał, a jeżeli chodzi o USA to tą pałką dostałby raczej po głowie, a nie odszkodowanie.

Lubię Korwina, ale Wipler w NP to strzał w stopę