Fioletowi w ramach 13. kolejki klasy okręgowej podejmowali u siebie drużynę ze Rzgowa. Mimo wielu niewykorzystanych sytuacji inicjatywa była cały czas po stronie pabianiczan.
PTC Pabianice – Zawisza II Rzgów 2:0 (1:0)
Pogoda nie rozpieściła lokalnych fanów piłki nożnej, którzy udali się na stadion przy Sempołowskiej. Wiał silny wiatr, a wtórował mu zacinający deszcz. Nie zraziło to jednak zawodników na murawie, którzy od początku ruszyli do ataku. Lepiej zaczęli gospodarze, gdyż już w 7. minucie spotkania dobrą piłkę od Mateusza Klinga otrzymał Szynka. Jego strzał powędrował jednak tuż nad poprzeczką bramki gości. Po kilku minutach Pepe uderzał z tym samym skutkiem. Jak mówi jednak przysłowie „do trzech razy sztuka”. W 23. minucie meczu dostał świetną piłkę od Daniela Dudzińskiego i tej już nie zmarnował. Mimo ostrego kąta zdecydował się na posłanie piłki po ziemi i ta wpadła do bramki strzeżonej przez bramkarza Zawiszy. Mieliśmy zatem 1:0, a gol ten był 15. trafieniem Szynki w tym sezonie. Dopiero po kilku minutach obudzili się przyjezdni, którzy oddali pierwszy celny strzał na bramkę PTC. Wilczyński był jednak na posterunku i niewiele im z tej próby przyszło. Pabianiczanie dalej prowadzili grę, ale wynik do przerwy nie uległ już zmianie. Do ciekawej sytuacji doszło jednak w momencie schodzenia piłkarzy do szatni. Zawodnik Rzgowa, David Aiteka otrzymał od arbitra czerwoną kartkę za kłótnie, oraz obraźliwe słowa.
Drugą połowę graliśmy zatem w przewadze i szansa na wygraną była jeszcze wyższa. PTC ruszyło do dalszych ataków i było ich naprawdę wiele. Przed dogodnymi sytuacjami stawał kilkukrotnie Daniel Dudziński, a także jego koledzy. Coś jednak zaczarowało bramkę gości i wszystkie piłki zatrzymywały się na golkiperze. Gra zaczynała robić się nerwowa. Przybierający na sile deszcz utrudniał panowanie nad piłką i istniało ryzyko przypadkowego wyrównania. Impas przerwał jednak Dudziński, który w 87. minucie meczu nie pomylił się i wykorzystał świetne podanie od Piotra Szynki. Przy bezpiecznym rezultacie Fioletowi kontrolowali sytuację i zgarnęli trzy punkty. To już szósty mecz z rzędu pabianiczan, w którym nie zaznali goryczy porażki. Po dzisiejszej kolejce awansowali na 5. miejsce w tabeli. Koniec rundy jesiennej będzie jednak bardzo trudny. Fioletowych czekają bowiem dwa starcia z drużynami, które zajmują dwa czołowe miejsca w lidze.
Skład: Wilczyński, Kopka, Sikorski (67. Stuchała), Ziółkowski, Pintera, Żabolicki, Hiler, Kling (82. Szczyszek), Szynka, Wojtczyk (75. Bielak), Dudziński.
Bramki: 23. Piotr Szynka (1:0), 87. Daniel Dudziński (2:0).
Już w następnym kolejce do Pabianic przyjedzie aktualny lider tabeli Boruta Zgierz. Zespół ten nie przegrał w tym sezonie jeszcze żadnego spotkania. Miejmy zatem nadzieję, że ich katem stanie się drużyna PTC. Starcie to w najbliższą sobotę o godzinie 13:00.
