Dla par, które bezskutecznie starały się o potomstwo przystąpienie do programu in vitro pozwoliło zrealizować marzenie o dziecku.
Rodzicami zostały niedawno cztery pary z powiatu pabianickiego, bo właśnie tyle dzieci przyszło na świat w rezultacie zapłodnienia pozaustrojowego. Jako pierwszy, w maju, urodził się chłopczyk. Później była dziewczynka. Potem kolejna. I jeszcze następna.
Wiele wskazuje na to, że radość tych, którzy cieszą się z narodzin maleństwa wkrótce podzielą inni mieszkańcy powiatu pabianickiego, bo właśnie do nich skierowany jest program. Jak informowała pod koniec ubiegłego roku realizująca go klinika leczenia bezpłodności „Gameta”, w ciąży było wtedy dziesięć kobiet. Później w ciążę zaszły jeszcze dwie panie.
Pieniądze na realizację programu – co najmniej do 2023 roku – pochodzą w budżetu starostwa powiatowego. Zakłada coroczne zabezpieczenie na ten cel 150 tys. zł. Mogą do niego przystąpić pary małżeńskie, jak i te pozostające w związkach niezalegalizowanych. Dolna granica wieku kobiety wynosi 20 lat, górna 40, a w uzasadnionych przypadkach – 42.
Każdej z par, która zostanie zakwalifikowana do programu przysługuje dofinansowanie do trzech prób zapłodnienia tą metodą, w wysokości maksymalnie 5 tys. zł na jedną próbę. Nie może być ono jednak większe niż 80% kosztów całej procedury.
Gratulacje dla rodziców. Ale się sukienkowi pewnie denerwują. 4 dzieciątka się narodziły wbrew ideologii które głoszą. Jeszcze raz gratuluję.
invitro to jak chów klatkowy! ić do czorta!
Super!!!
Gratulacje dla rodziców 🙂
To wbrew woli Boga!
jak by Bóg nie chciał to nie obdarzył by człowieka rozumem, który pozawala mu na pomaganie innym
Czy będzie można ochrzcić?
A to jakiś obowiązek?
Serdeczne gratulacje dla rodziców i zdrówka dla Mauszków:)
A nie moge sie cieszyc za wlasne pieniadze? Tyle dzieci czeka w domu dziecka
Jarek mógł zrobić kurs prawa jazdy, ale jednak cały czas go wożą za państowe środki…
Nie każdy rodzic jest w stanie pokochać nie „swoje” dziecko. Lepiej jak to czuje od razu, niż potem są tragedie dla takich dzieciaczków.
Ale przecież cieszą się za swoje właśnie. Podatki płacą, nawet konkretnie tu – w Pabianicach. Składkę NFZ również płacą, a NFZ nie refunduje w żadnym stopniu leczenia niepłodności (nawet głupich badań nasienia). Mało tego, zanim ci rodzice doszli do etapu invitro to wydali pewnie min. 10 tys. bo, przypomnijmy, NFZ nie refunduje leczenia niepłodności. Zresztą powiaty potrafią liczyć i wiedzą, że nowy „obywatel” bardzo szybko zwróci im się w podatkach, które zapłacą jego rodzice kupując choćby wyprawkę. A co do adopcji to nie jest tak różowo jak Ci się wydaje Obywatelu. Porozmawiaj z ludźmi, którzy przeszli procedurę i jestem przekonany,… Czytaj więcej »
Wielkie gratulacje! Dużo zdrówka dla maluszków. 😃
PS. W domach dziecka jest tyle maluszków,Które czekają na Miłość nowych rodziców…
A z domu dziecka to będą ich dzieci czy jednak obce, ale wzięte na wychowanie ?
Dzieci niestety czekają, ale w większości przypadków nie można ich adoptować bo ich biologiczni rodzice nie zrzekli się praw. Adopcja dziecka, a zwłaszcza niemowlęcia to chyba podobne szanse jak urodzenie przy pomocy in vitro, niestety.
to weź se kilka
Nie wzięłam,a adoptowałam 🙂
Ja również z mężem skorzystałam z tego programu i obecnie jestem w ciąży. Udało się za pierwszym razem. Rozumiem że w domach dziecka są nie kochane dzieci ale to nie jest to samo co mieć własne. Może ci co mogą mieć normalnie dzieci niech sobie adoptuja drugie i zobaczą jak bardzo jest trudno adoptować takie dziecko i jakie coś chore procedury
Jaki jest całkowity koszt zapłodnienia
Gratulacje dla rodziców i wielkie brawa dla zarządzających miastem, którzy na ten cel przeznaczyli środki 👏