Piątkowe spotkanie Zbigniewa Dychty z dyrektorem oddziału ZUS w Zduńskiej Woli zakończyło się fiaskiem. To dalszy ciąg afery w Przedszkolu Miejskim nr 4.
Małgorzata Olszewska, dyrektor II Oddziału ZUS w Łodzi ( z siedzibą w Zduńskiej Woli) nie była skłonna do negocjacji. Urzędnicy z Pabianic jechali na spotkanie z nadzieją, że może uda umorzyć się chociaż część odsetek. Nic z tego. Do zapłaty w dalszym ciągu pozostaje kwota zaległa 1 043052, 12 złotych oraz odsetki 302 931 złotych.
W czwartek radni miejscy nie zgodzili się przelać zaległych kwot na konto ZUS (CZYTAJ WIĘCEJ). Prezydent będzie musiał znaleźć inny sposób na spłacenie zaległości bądź wystąpić na drogę sądową z ZUS-em. Tego domagali się niektórzy radni.
REKLAMA
