Strona główna Aktualności Polityka Prezentujemy nową radę miejską

Prezentujemy nową radę miejską

27

Prawo i Sprawiedliwość zgarnęło 13 mandatów i może samodzielnie rządzić w radzie miejskiej. Platforma Obywatelska uzyskałą bardzo słaby wynik.

Największą porażkę zaliczył Sojusz Lewicy Demokratycznej. Do Rady Miejskiej wchodzi jedynie 32-letni Piotr Duraj. PO ma 6 Radnych, a Blok Samorządowy Razem tylko 3. Na kolejną kadencję wybrani zostali: Grażyna Wójcik, Monika Cieśla, Rober Dudkiewicz, Piotr Roszak, Krzysztof Rąkowski, Zbigniew Grabarz.

W radzie zasiądzie 7 kobiet i 16 mężczyzna. Najstarsi radni to Andrzej Żeligowski, Tadeusz Feliksiński oraz Sławomir Szczesio. Mają po 67 lat. Najmłodszym radnym jest Antoni Hodak, który ma 23 lata.

REKLAMA
27 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Hmmm bylam swiadkiem jak ludzie „zaznaczali” tzw jedynke,bo… bo tak sie robilo w przeszlosci … PIS pierwszy,stad tylu kandydatow,niestety.

Czyżby koniec HABURÓW???? 🙂

nie do końca, Platforma Obywatelska odrabia straty w powiecie. Razem z BSR
mogą stworzyć koalicję. W takim przypadku Krzysztof Habura po raz trzeci
zostanie starostą.

Kto wybrał znowu Rąkowskiego?!

Pewnie jego rodzina, musi mieć ją bardzo liczną….

Kiepsko to wygląda niestety…. ale też parę osób nie weszło a mogło być jeszcze gorzej…

Kozłowska, Hodak,Żeligowski…Booooże. Dobrze, że Wypycha już nie ma,choć to marna pociecha. No i Ciebiady nie ujrzymy po drugiej turze ale i tak ci ludzie to jakiś dramat!!!

Horror.. bez wiedzy, doświadczenia, umiejętności… to będzie najgorszy okres dla miasta. Mam nadzieję, że ich kandydat na prezydenta „kopa dostanie i wyleci”, bo dopiero jedno władza by była. A w ogóle człowiek, który zarządza 10 osobami i tylko wyłącznie szyciem będzie teraz zarządzał miastem i tyloma różnymi wydziałami. Bagnoooo!!!Obudzce się ludzie.

http://www.tokfm.pl/blogi/zboralski/2014/11/przestepstwo_lamania_ciszy_wyborczej_przez_kler_katolicki_w_polsce_nigdy_nie_bylo_ukarane_i_nie_bedzie/1
I tyle w temacie, ale większość i tak nie zrozumie tego artykułu 🙁

A swoją drogą, ciekawa jestem, ilu z tych narzekających poszło do urn a ilu „olało” temat?
Mamy radę, jaką mamy, to My ją wybraliśmy i teraz nie ma co jęczeć, tylko trzeba pracować dalej. Najgorsze, jest jednak to, że przyjdzie nam pracować z najbardziej kłótliwymi i nienawistnymi ludźmi z możliwych. Nic dobrego dla Pabianic to nie wróży, ale sami sobie jesteśmy winni

Płacz ślepca

Nie rozumiem po co ta zbędna rozmowa sami się nie wybrali , a i tak patrząc wstecz to w Pabianicach nie ma się co cudów spodziewać.

a gdzie dostawca papieru do drukarek – p. Chrabelski???

nie kandydował

Gratuluję wybranym radnym. Jednocześnie mniej gratuluję Platformie, która w takich miastach jak Pabianice (i mniejszych) wprowadziła JOWy. Wynik kompletnie nie oddaje realnej skali poparcia, nie mówiąc już o tym, żeby jakoś szczególnie wyróżniał społeczników, czy lokalne autorytety. Mam tylko nadzieje, że wszechwładza PiS nie spowoduje, że radni spoczną na laurach, albo ograniczą się do maszynki do podbijania decyzji prezydenta.

Antoniemu Hodakowi gratulujemy pierwszej pracy, szkoda że wygrana a nie zdobyta kompetencjami, ale każdy musi od czegoś zacząć. Rządy PiSu już mieliśmy, Polacy zapomnieli jak było to pamięć zostanie odświeżona i to szybko 🙂

Oj Polacy, Polacy !!! Czy hejtowanie stało się nowym sportem narodowym Polaków? A co ze starym sprawdzonym narzekaniem?

PS. Miejcie odwagę cywilna i używajcie swoich realnych danych.

W Polsce Prawo Prasowe daje prawo dziennikarzom na pisanie pod pseudonimem, więc na forach tym bardziej …

A już czy to dobrze? Takie prawo.

Prawo Prasowe dotyczy dziennikarzy? Z tego co zrozumiałem to w Polsce mamy ok 40 mln dziennikarzy?

Lepszych, w czym? Przecież to społecznik, walczący z PSM. Może właśnie takich ludzi nam potrzeba. Ludzi, którzy zrobią porządek ze złodziejami, układami i kłamstwem jakim karmi nas (lokatorów PSM) właśnie kochana spółdzielnia.

Pozdrowienia dla pracowników PSM, którzy lajkują takie komentarze.

Nowe zasady wyborów. Okręgi Jednomandatowe oraz niestety (w porównaniu do poprzednich wyborów) możliwość pracy w komisjach rodzin kandydatów. Może redakcja pokusiłaby się o sporządzenie porównania, kto wygrywał w okręgach w których głosy liczyły rodziny kandydatów? „Dziwny okręg”, czyli okręg 18 gdzie najpierw nieoficjalny wynik dał stołek radnej kandydatce z PO, a następnie został zweryfikowany na kandydatkę PiS, miał w komisji przewodniczącego o nazwisku Madaj… przypadek?

Warto zwrócić uwagę, że kandydaci na radnych wygrywali nieraz bardzo małą różnicą głosów (z kandydatami którzy „zajęli 2 miejsce”). Nieraz wystarczyłyby głosy 2-3 rodzin, aby zmienić radnego, dlatego mówienie „nie idę na wybory, to nic nie zmieni” jest tym głupsze w przypadku wyborów samorządowych.