W sobotę przed godz. 17.00 na przejściu dla pieszych na ul. Wileńskiej przy ul. Tkackiej potrącony został mężczyzna. Jego stan był ciężki.
Starszy mężczyzna (ubrany na czarno) został potrącony przez Daewoo jadące w stronę Strzelnicy. Pieszy wpadł na maskę i najprawdopodobniej głową uderzył w przednią szybę pojazdu, która została rozbita.
Poszkodowany był reanimowany na środku ulicy. Ma poważne obrażenia. Stracił sporo krwi.
Kolejny raz do potrącenia doszło po zmierzchu przy padającym deszczu. Niestety, przy obecnym oświetleniu ulic, piesi (szczególnie ubrani na czarno) są mało widoczni na drodze.
REKLAMA
Jak zwykle winny jest pieszy A policji nie ma żeby kontrolować drogi jak tu mieszkam to nigdy nie widziałem żeby jeździł radiowóz i kontrolował wariatów A jak sie dzwoni i mówi to mają to gdzies
Zacznijmy od tego z jaka predkoscia jechal ten mlody chlopak. Piszac taki artykul i podkreslajac ze byl ubrany na czarno, zacznijmy od tego ze czlowiek starszej daty nie bedzie chodizl w bialych kurtkach badz jakiegos typu odblaskach. Po pierwsze jest to teren zabudowany i odblaski nie sa obowiazkowe, a po druie pogoda nie sprzyja do zapitalania autem chust wie z jaka predkoscia, skoro pan wymagal reanimacji.
co z tego? co z tego? czy ma pierwszeństwo. jak jeden z drugim są na wózku, albo na Kilińskiego? pieszy powinien bardziej uważać na drodze jak kierowca, sam dla swojego bezpieczeństwa.
Co z tego? Co z tego? Że na drodze jest kierowca skoro powinien siedzieć w więzieniu za posadzenie jednego z drugim na wózku
Jechał z odpowiednią prędkością dostosowując do panujacych warunków.
Ok. Potracil człowieka na pasach!!! Czaisz!! Który już na nich byl!! Do tego schodzlil z tych pasów więc wina jest po stronie kierowcy tylko i wylacznie. A tłoczenie że. Nie oświetlone pasy że czarny ubiór że odblaski… Bez sensu… Nie dostosował się pan „kierowca” do warunków i tyle bo przede wszystkim trzeba patrzeć i obserwować drogę… Jeśli nawet są złe warunki to tym bardziej… Trzeba myśleć bedac kierowca cały czas i przewidywać pewne sytuacje… Nie ma tłumaczenia że nie widziałem czy coś bo po to ma się oczy żeby patrzeć po to sie ma mózg żeby myśleć…
A skąd informacja ze kierował młody kierowca ????
Co ty gadasz noszenie odblasków zależy od wieku twoim zdaniem i i mógł jechać nawet 20km/h. I tez pieszy by potrzebował reanimacji . I chyba nie jesteś kierowcą bo jak byś był to wiedzial bys ze ciężko jest dojrzeć pieszego ubranego na ciemno przy takiej pogodzie i wychamowac nawet przy 20 km jesli piesz np nie patrzy i wchodzi ba przejście bo pada i szybko musi wrócić do domu .
Brawa dla zespołu 😁
A co ma za znaczenie czy pieszy był ubrany na czarno, zielono czy fioletowo? Jeżeli jest oznaczone przejście dla pieszych a kierowca nie widzi czy jest tam pieszy to powinien zwolnić i zachować szczególną ostrożność! Jest to teren zabudowany co samo w sobie wymaga zachowania odpowiedniej prędkości. Swoją drogą przejścia dla pieszych powinny być oświetlone dobrze, zarówno w terenie zabudowanym jak i poza nim, np. taką lampą jak przy strzelnicy.
Proponuje pojeździć samochodem po mieście. Może być jako pasażer bo chyba prawka nie masz. Głupoty piszesz
prawka to chyba nie masz ty, to co napisałem wynika z przepisów, kultury jazdy i myślenia
Pewnie warunki nie dostosowaly się do prędkości.
Niestety prawdą jest, że często piesi ubrani w ciemną kurtkę, bez żadnego odblasku przechodzą przez ulicę sami nie zachowując ostrożności. Jestem kobietą w średnim wieku, kierowcą na codzień, nie szalejącą za kółkiem. Ostatnio dwukrotnie na ul. Moniuszki i Wileńskiej piesi po zmierzchu dosłownie przebiegli przez ulicę przed moim autem! Kompletny brak rozumu! I potem się nie dziwię, że ktoś nie zdążył wyhamować :<
Pisanie że pieszy na pasach był ubrany na czarno to jak pisanie że ofiarą gwałtu była skąpo ubrana. Na kierowcach jak i na posiadaczach broni spoczywa szereg obowiązków, jednym z nich jest przypuszczenie pieszego na pasach.
To przerażające że kierowcy Cię zminusowali. Świadczy to o całkowitej ignorancji przepisów z ich strony. A takie o ignorancji życia. Z ich strony !!!
Nie obwiniam kierowcy ale do cholery dlaczego drogówka nie suszy na tych ulicach Wileńska, Orla, Moniuszki, Łaska, Wiejska, Jana Pawła II A ten z białego golfa co go słychać każdego wieczora i innych kretynów tego pokroju powinni dla przykładu odstrzelić
I jeszcze przydała by się policja wieczorem na ul. Waltera Janke. Palenie i pisk opon, wyścigi samochodów, to codzienne , a właściwie cowieczorne atrakcje tej ulicy. A może policja boi się, że ich rozjadą?