Policja zatrzymała 46-letniego łodzianina, który jechał drogą S14 i rozbił auto na barierach energochłonnych. Miał około 2 promili alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło w niedzielę po godz. 22.00 na trasie S14, na wysokości osiedla Srebrna Dąbrowa w Konstantynowie Łódzkim. 46-letni łodzianin pod wpływem alkoholu kierował Volkswagenem Polo. Gdy stracił panowanie nad pojazdem uderzył w bariery energochłonne, które uszkodzone zostały na długości około 20 metrów.
Miejsce zdarzenia zabezpieczała policja i straż pożarna. Druhowie z Konstantynowa Łódzkiego odłączyli akumulator w rozbitym samochodzie i zakręcili zawór instalacji LPG.
Mężczyzna odpowie przed sądem za jazdę pod wpływem alkoholu.
REKLAMA
Na podwójnym gazie jechał, dobrze że Druhny zajęły się jego zaworem…
Gdyby otworzyli Nad Dobrzynką to chłop by na łąke wjechał i przekimał do rana a tak to same straty :/
coś ostatnio dużo pijanych szoferów, może zimowa chandra?