Z powodu znikania niektórych towarów w niespotykanych dotąd ilościach, co jest związane z obawami przed koronawirusem, jedna z sieci handlowych wprowadziła limity zakupów.
Chodzi o Rossmanna, którego klienci zaczęli masowo zaopatrywać się m.in. w papier toaletowy. Z półek błyskawicznie „schodziły” też ostatnio żele i mydła antybakteryjne oraz ręczniki kuchenne. To zjawisko nie ominęło Pabianic – w naszych sklepach również cieszyły się one ogromnym zainteresowaniem, czego przykładem jest choćby Rossmann w SDH „Trzy Korony”.
Dlatego wszystkie wyżej wymienione produkty będą reglamentowane, co potwierdziła w rozmowie dla portalu onet.pl Agata Nowakowska, rzecznik prasowy Rossmanna. Sieć wywiesza też informacje o wprowadzonych ograniczeniach:
„W trosce o dobro wszystkich Klientów ustalamy limit sprzedaży wybranych artykułów na maksymalnie 3 sztuki na osobę” – widnieje na szybach wystawowych.
REKLAMA
Swiry
Dotychczas średnie zużycie mydła wynosiło mniej niż 100g na osobę miesięcznie. Teraz ludzie po prostu zaczęli się myć.
pierwszy będziesz błagał o cokolwiek
Kkk jaki ty głupi jesteś przez takie myślenie to producenci będą spać na kasie A Ty za wszystko będziesz przepłacał A towarów na pewno nie braknie
błagaj o rozum KKK, chyba, że jesteś chory psychicznie, to zwiększ dawkę.
Zapraszam do Carrefour,papieru po sufit … po co siejecie panikę
Kto kupi więcej niż 3 sztuki czegokolwiek powinien dostać mokrym batem na gołe plecy. I kolejki by się skończyły i histeria. Kaszą i makaronem chcą zwalczać wirus? hehehe Tacy jesteśmy naprawdę, zakłamani, chciwi, bezmyślni i za paczkę papieru wydrapali byśmy oczy drugiemu człowiekowi, nie pisząc o jedzeniu. Głupota rządzi w ciężkich sytuacjach co widać w sklepach. I żadnym wytłumaczeniem nie jest wiek ani choroba. Nie twórz kolejek przyjdź jak co dzień, będzie po prostu bezpieczniej ! Przechodzimy sprawdzian, który na tą chwilę oblaliśmy z oceną 1 ndst !!!!!!!