Na gorącym uczynku została złapana para, która włamała się do niezamieszkałego budynku w gminie Lutomiersk. Mężczyźnie postawiono zarzuty.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 5 września, po południu. 27-latka z Konstantynowa Łódzkiego i jego o trzy lata starszą znajomą zauważył i ujął właściciel posesji. Gdy na miejscu pojawili się powiadomieni o zatrzymaniu policjanci, okazało się, że młodzi ludzie weszli do środka przez okno, w którym mężczyzna wybił szybę. Kobieta była przekonana, że to tylko miejsce ich randki, podczas gdy konstantynowianin postanowił zrealizować inny plan: ukraść grzejniki. Zdążył je jednak tylko odkręcić, bo zanim je wyniósł, na posesję przyjechał właściciel. Widząc intruzów, zadzwonił po policję.
– Podczas przeszukania odzieży mężczyzny funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli pół grama substancji psychotropowej. Okazało się także, że 27-latek wcześniej częstował swoją partnerkę zakazanymi środkami – dodaje podkomisarz Ilona Sidorko, rzecznik prasowy KPP w Pabianicach.
Mężczyzna usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem oraz posiadania i udzielania substancji psychotropowych. Grozi mu do 10 lat więzienia.
REKLAMA
czyli mam rozumieć że kolo do paki, a laska była tam tylko na randce i nie jest współwinna. To się teraz tak na randki chodzi że wybija w lokum szybę i zaprasza do środka? eh to bezstresowe wychowywanie…
Czasem się zastanawiam czy nadal czytam Aszdziennik czy już Epainfo. Praktycznie codziennie coś nowego co przy czytanu powoduje że ma się minę jak ten Pikachu z mema:
😄😄😄
Ona liczyła na randkę, on chciał ukraść grzejniki, motornicza bije brawo, geje tańczą poloneza