Radni miejscy nie zgodzili się na powołanie komisji doraźnej ws. wyjaśnienia nieprawidłowości nadzoru finansowego w placówkach oświatowych.
Projekt uchwały dotyczący powołania komisji, nazywanej w kuluarach „śledczą” został odrzucony.
Część radnych stwierdziła, że sprawą powinna się zająć komisja rewizyjna. Padały też argumenty o braku materiałów, na których można by pracować. Dokumenty zabezpieczyła bowiem prokuratura, która prowadzi śledztwo w sprawie nadużyć finansowych w Przedszkolu Miejskim nr4. Radny Krzysztof Rąkowski (jeden z pomysłodawców) stwierdził, że komisja miałaby wypracować procedury, zapobiegające takim sytuacjom w przyszłości.
Po prawie dwugodzinnej dyskusji doszło do głosowania. Za powołaniem było 8 radnych, 10 głosowało przeciwko (na zdjęciu), a jeden z radnych wstrzymał się.
Była to inicjatywa klubu Platformy Obywatelskiej, który 5 czerwca zwołała konferencję prasową w tej sprawie (więcej).
Może nie odbierajmy „chleba” prokuraturze wierząc jednocześnie w rzetelność i niezawisłość tej instytucji.