Strona główna Aktualności Z miasta Kilka zapchanych studzienek i Zamkowa płynie

Kilka zapchanych studzienek i Zamkowa płynie

2

Wystarczyło kilkanaście minut intensywnych opadów, aby główna ulica miasta zamieniła się w rwący potok.

Niestety, w kilku miejscach woda nie miała gdzie spłynąć, bo studzienki zapchane zostały przez spadające liście. Jak się okazuje, służby odpowiedzialne za utrzymanie dróg powinny bardziej przyłożyć się do dbania o czystość.

Jaki efekt dają zapchane kratki studzienek kanalizacyjnych widzieliśmy też pod koniec lipca. Wtedy woda zalała pół Pabianic. Na ul. Grota Roweckiego musieli interweniować strażacy, którzy przy użyciu pomp pozbyli się nadmiaru wody.

 

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Tak jest w CAŁYM MIEŚCIE. Na Piłsudskiego już za Partyzancką w strone Szynkielewa leżą liście z tamtego roku na całym chodniku.
Panie Prezydencie – może foto ustawka z przepychaczką przy studzience?

Szkoda, że nie ma już księdza Misiaka, bo on by tam szybciej ustawkę sobie zrobił, a wszystkie studzienki przepchałby samymi modlitwami.