Piłkarze grający pod wodzą Jarosława Maćczaka jak na razie są prawdziwą sensacją aktualnego sezonu. Po pięciu kolejkach jako jedyni dotrzymują tempa kandydującym do awansu Widzewowi II Łódź i Stali Głowno.
Orzeł Parzęczew – GKS Ksawerów 1:3 (1:2)
Do tej pory ksawerowianie mierzyli się z teoretycznie słabszymi zespołami. Trzeba jednak pamiętać, że także w ekipie GKS-u przed tym sezonem doszło do ogromnych zmian w składzie i niektórzy zawodnicy dopiero poznają styl gry i taktykę zespołu. Jak do tej pory nie mozna odmówić piłkarzom Jarosława Maćczaka chęci do walki na boisku i do zdobywania punktów.
Tym razem rywalem GKS-u był nieobliczalny Orzeł Parzęczew, który gra w kratkę, ale zdecydowanie nie należy do łatwych przeciwników. W tym sezonie pokonał na przykład Termy Uniejów 6:1. Co ciekawe, to gospodarze jako pierwsi trafili do siatki. Jeden z obrońców GKS-u wybijając piłkę zrobił to tak niefortunnie, ze futbolówka znalazła się pod nogami jednego z rywali i na tablicy mieliśmy 1:0. Na wyrównanie nie trzeba było jednak długo czekać. Tomasz Ostalczyk posłał dobre podanie z rzutu wolnego, a całą akcję wykończył wbiegający zza pleców obrońców Daniel Dudziński. Widać, że były pomocnik PTC Pabianice znakomicie wprowadził się do nowej drużyny, bowiem to już jego czwarty gol w pierwszych pięciu kolejkach sezonu.
W 38. minucie na prowadzenie wyszli ksawerowianie po indywidualnej akcji Tomasza Ostalczyka i jego strzale w kierunku dalszego słupka. Wynik ustalony został w 60. minucie po golu na 1:3. Akcja kombinacyjna Szynki, Telesiewicza i Rychty pozwoliła na oddanie strzału z dogodnej pozycji Tomaszowi Ostalczykowi. Bramkarz gospodarzy zdołał jeszcze odbić piłkę, ale po chwili dopadł do niej Rafał Rikszajd i bez problemów skierował ją do siatki.
Po tym meczu GKS ma na swoim koncie komplet 15. punktów i z bilansem 17 strzelonych i 6 straconych bramek zajmuje 3. miejsce w tabeli za plecami Stali Głowno i Widzewa II Łódź. Pojedynek w ramach 6. kolejki ksawerowianie zagrają już w najbliższą sobotę o godzinie 17:00. Tego dnia podejmą u siebie będące w dość słabej dyspozycji Termy Uniejów. Szansa na przedłużenie znakomitej serii zwycięstw jest zatem duża.
Gole dla GKS-u: 14. Daniel Dudziński (1:1), 38. Tomasz Ostalczyk (1:2), 60. Rafał Rikszajd (1:3).
Skład: Rzeźniczak, Telesiewicz, Górecki, Kazimierczak, Szynka, Wojtyniak, Grzejdziak, Rikszajd, Cukierski, Ostalczyk, Dudziński.
Na zmianę: Jan Rychta, Karol Rychta, Żurawski, Marcinkowski, Bajer.
