Strona główna Na sygnale Kryminalne Farmaceutka po dwóch nocach na „dołku” stanęła przed sądem

Farmaceutka po dwóch nocach na „dołku” stanęła przed sądem

6
Policja dowiozła Bożenę K. na posiedzenie sądu
Zatrzymana w środę rano przez policję Bożena K., właścicielka sieci aptek stanęła dziś przed sądem. Prokuratura wnioskowała o areszt tymczasowy dla farmaceutki. Kobieta będzie jednak odpowiadać z tzw. wolnej stopy. Za kratki trafił jej syn. Konrad K.  

Zatrzymania dotyczą głośnej sprawy wyłudzenia pieniędzy z NFZ na „lewe” recepty. O tym portal EPAinfo informował jako pierwszy. W związku z przestępczym procederem na początku listopada do aresztu trafił znany pabianicki psychiatra. W środę policja zatrzymała 9 osób związanych ze sprawą. Dwoje z nich to pabianiczanie. To właścicielka aptek w centrum miasta oraz jej syn, który również prowadzi aptekę. Oprócz nich zatrzymano jeszcze 7 innych osób Sieradza i Łodzi.

– Prokuratorzy przedstawili podejrzanym łącznie kilkaset zarzutów korupcyjnych, gdzie łączna kwota z tytułu refundacji wyniosła blisko 8 mln złotych – informuje nadkomisarz Joanna Szczęsna z KPP Pabianice.

Jak wyglądał przestępczy proceder?

– Jak wynika z zebranych dowodów, w ramach prowadzonej praktyki lekarskiej, w różnych placówkach medycznych, podejrzany lekarz wykorzystując dane swoich pacjentów wystawiał recepty na leki, które faktycznie nie były stosowane w ich leczeniu, poświadczając tym samym nieprawdę. Tak spreparowane recepty były następnie realizowane z aptekach jednej z sieci. W ten sposób lekarz wykorzystał dane 38 pacjentów – tłumaczy prokurator Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

W czwartek do sądu wpłynęły wnioski o tymczasowy areszt dla dwójki pabianiczan. Sąd Rejonowy w Pabianicach uwzględnił tylko ten dotyczący Konrada K. Farmaceutka wyszła dziś na wolność.

Bożena K. wielokrotnie bywała na tzw. świeczniku. Organizowała charytatywne koncerty, śpiewała podczas imprez miejskich, a ostatnio otrzymała Odznakę Honorową „Za zasługi Dla Ochrony Zdrowia”.

Więcej informacji o sprawie:

Prokuratura: Konrad K. wyłudził co najmniej 3 mln 400 tys. zł z NFZ

 

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Ciekawe ile przytuliła na lewo ta pani bardzo obrotna businesswoman

Pewnie poszło w miliony. Jak kraść to grubo.

Oj pani ma chody bo nawet na foto widać że jedzie na sprawę w sądzie rozkuta 😀

Podarowała chłopakom niebieskie tabletki i ma luzy.

Rozumiem że PCM poinformowało UODO o wycieku danych osobowych, wyniesionych przez zatrudnionego lekarza?

Zdecydowanie ujawnione powinny być osoby figurujące na liście poręczajacym za oskarżoną. Mielibyśmy pełną jasność, kto w mieście wspiera tego typu procedery.