Strażnicy miejscy w całej Polsce obchodzą dzisiaj swoje święto. Ci z Pabianic również. Każdy funkcjonariusz dostał z tej okazji zastrzyk gotówki.
Żadna oficjalna uroczystość, podczas której byłyby na przykład przyznane awanse, nie została zorganizowana. Podkreślenie tego dnia stanowiły natomiast gratyfikacje finansowe.
– Przeznaczyliśmy na nie 9850 złotych. Tę sumę rozdysponowano między 28 strażników, bo tylu jest teraz zatrudnionych w naszej komendzie – informuje komendant Tomasz Makrocki.
Najniższa stawka wyniosła 300 zł, a najwyższa 500 zł (brutto).
– Nie są to wprawdzie zawrotne kwoty, jednak lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu… Mniejsze lub większe, ale otrzymali je wszyscy funkcjonariusze – dodaje komendant.
REKLAMA
„Nie są to zawrotne kwoty” – ale jak u mnie w sklepie miał zapłacić 90zł to mówił z pogardą że drogo!