Strona główna Na sygnale Wypadki Dwie kobiety potrącone na ul. Partyzanckiej. Droga zablokowana

Dwie kobiety potrącone na ul. Partyzanckiej. Droga zablokowana

9
Kierujący busem potrącił dwie kobiety przechodzące przez ul. Partyzancką przy ul. Traugutta. Policja ustala, czy wypadek wydarzył się w obrębie przejścia dla pieszych.

Do potrącenia doszło około godz. 18.30. Fiat Ducato na pabianickich numerach rejestracyjnych jechał w stronę ul. św. Jana. W okolicy skrzyżowania z ul. Traugutta potrącił dwie kobiety i uderzył w latarnię. Do poszkodowanych wezwano pomoc medyczną. Nie były w stanie podnieść się o własnych siłach. W pierwszej kolejności pomocy udzielili im strażacy, później na miejsce przyjechały dwie karetki pogotowia (drugi zespół po około 30 minutach). Kierowca nie wymagał pomocy medycznej.

Trwają ustalenia, czy kobiety przechodziły przez jednię w niedozwolonym miejscu. Tak przynajmniej twierdzi kierowca.

Ulica Partyzancka w tym miejscu jest zablokowana.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

To raczej wygląda na to że te panie trafił trochę wcześniej a znalazły się tam z powodu siły uderzenia.a więc jeżeli nie przechodziły po pasach to wręcz bezpośrednio za nimi metr może dwa.

A mnie wygląda na to że dokładnie na pasach

a mnie to wygląda na to że wtargnęły na jezdnię i kierowca fizycznie nie miał szans ich wyminąć!

Widać wyraźnie że chciały przejść prosto z chodnika na drugą stronę jezdni bez korzystania z przejścia dla pieszych. Problem w tym że nie ma zdefiniowanego „obrębu przejścia dla pieszych” czy to jest 2, 3 metry czy 5 od wyznaczonego miejsca. Wina kierowcy nie jest tu taka oczywista.

Dokładnie widać, że uderzenie nastąpiło przed przejściem dla pieszych i to ładne kilka metrów. Gdyby było inaczej to kobiety nie leżały by przed przejściem na wysokości samochodu tylko daleko z przodu auta.

Kierowca jechał od łasku a panie leżą około trudno określić 10 m za przejściem a nie przed tu chodzi o przejście bezpośrednio przy Traugutta .

Miejsce oznaczone pasami jako przejście dla pieszych nie posiada żadnych ,,marginesów,, bezpieczeństwa. Żadne 2 czy 3 metry . Przepis ruchu drogowego mówi wyłącznie o miejscu oznaczonym pasami. Inaczej piesi przechodziliby wg swojego uznania nawet 5 metrow a moze 10 od zebry.

Kierowca zapewne nie kłamie bo gdyby je trafił na przejściu to po takim odrzucie około a nawet ponad 10 metrów stan poszkodowanych powinien być dość ciężki dodatkowo auto na słupie nie wygląda na zbyt zniszczone co świadczy o małej prędkości.zdecydowanie panie poszły trochę na skróty.

i znowu straz uprzedzila karetke – czy musi dojsc do tragedii zanim sie ktos zainteresuje?