Strona główna Na sygnale Dramat na torach. Zginęła kobieta

Dramat na torach. Zginęła kobieta

23
W pobliżu przejazdu kolejowego na ul. Lutomierskiej wydarzył się dramat. Pod kołami pociągu zginęła 62-letnia kobieta.

Do tragedii doszło po godz. 15.00, przy mostku, w miejscu, gdzie nie ma żadnego przejścia dla pieszych. Skład Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej jechał w stronę Sieradza. Po tym, jak śmiertelnie potrącił kobietę, zatrzymał się kilkanaście metrów za przejazdem.

Na miejsce wyjechali strażacy, pojawili się ratownicy medyczni, pracują też tutaj policjanci, którzy zabezpieczają miejsce zdarzenia. Czy było to samobójstwo, czy może nieszczęśliwy wypadek, będzie wyjaśniane.

Ruch pociągów został wstrzymany w obydwu kierunkach. Przejazdu kolejowego nie mogą też pokonać kierowcy, gdyż zablokował go pociąg jadący w kierunku Łodzi. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
23 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Widzialem na wlasne oczy razem z kolega.Masakra.Szkoda zycia i rodziny.

Stoje w tym pociągu. Czuliśmy Jak się rozpadła na kilka części. Wątpię by Wypadek Przez przypadek..

Trudno ocenic jak bylo w kazdym razie,mnie wygladalo to na wypadek a widzialem zanim kobieta zostala uderzona przez pociag i dalej cala reszte zdarzenia.Uwazam,ze z pociagu mniej bylo widac niz odleglosci 150 mtr niemal pod oczami…

i jak to było? ta kobita wbiegła pod pociąg, rzuciła się, czy nie zauważyła?

Rzuciła, starsza

Z pewnością chciała przejść akurat na mostku. Bo to najkrótsza trasa

zwłoki a raczej to co z nich zostało przesunąć na bok i puścić ruch

Last edited 2 lat temu by WWDZ

Jak nie w Zduni ktoś wlezie pod pociąg, to teraz w Pabsach. Widać pociągi są za mało widoczne.

Tak postanowiła zakończyć żywot, no cóż..
Stoimy 3 godzinę przez to

Głupiś, sam miałem 2 próby – nieudane, niestety walka z depresją, brakiem kasy o perspektyw odciska piętno, na szczęście rodzina mi pomogła, mało brakowało a bym zrobił tak samo… A Ty masz pretensje, że czekasz 3h ? Rozejrzyj się, może właśnie obok ciebie przechodzi ktoś w potrzebie… A nie spotkało cię to? Pozazdrościć, pokolenie sukcesu, targetów, wyników, sprawozdań, pracy zdalnej…

przed następną próbą rozkmiń sytuację tak aby inni później nie musieli przez ciebie 3 godziny stać w korku! weź pod uwagę rozkopaną infrastrukture i problemy z objazdami. powodzenia przegrywie! Albo niech ci ktoś potrzyma piwo i staw czoła życiu.

Co za dno !

dnem jest zajmować stanowisko na ziemi dla jakiegoś przegrywa kiedy inna duszyczka by to dobrze wykorzystała. :p

Trudno wejść pod pociąg bez własnej woli. Strasznie głupi komentarz

Powinno wstrzymać się dodawanie komentarzy pod postem. Autor chce zwiększyć sobie ilość kajaków?

@Xyz jakich kajaków ?

dlaczego? pani swoim działaniem spowodowała korek w tej części miasta. nie przejezdne były praktycznie dwa następne przejazdy kolejowe. auta stały w korkach. Może w rozgrzanym aucie była chora matka, dziecko w foteliku, może ktoś spóźnił się na rozmowę kwalifikacyjną do pracy, lub kierowca z wstrzymujący sraczkę? czyli ludzie z potrzebą. Jej bezmyślne działanie mogło spowodować tragedie u innych. (wyobraź sobie zakończenie moich przykładów!). Jak się chce ze sobą skończyć to to trzeba wziąć na klatę wszystkie tego konsekwencje.

Jak już skończyła że sobą to nie musi niczego brać na klatę.

jak bym chciał się zabić, to też bym wlazł pod pociąg, żeby zrobić ludziom Twojego pokroju na złość. Jak w ogóle można się dziwić, że ktoś nie bierze pod uwagę Twoich upławów, mając jednocześnie problemy innych gdzieś? Musisz być kimś ważnym, co najmniej ze starostwa xD
To tak jak się awanturować, że ktoś je mięso i samemu je jeść

Przez jej nieroztropne podejście ktoś mógł umrzeć z gorąca w aucie lub obsrać tapicerkę. Tak trudno zrozumieć racje drugiego człowieka? Ciągle tylko ludzie ludziom kłody pod nogi rzucają. Chcesz ze sobą skończyć zrób to humanitarnie w domu!

Zgadzam się w 100%, jak strzelać samobója to we własnych czterech ścianach a nie odwalać sceny w miejscach publicznych, robiąc problem ludziom i narażając postronne dzieci na trwałe urazy psychiczne. Samobójca wskakujący pod pociąg wzbudza u podróżujących gniew i frustrację, a nie współczucie.

Ale jej to już nie obchodzi, więc na nic wasze gorzkie żale. Przyszłych samobójców też nie. Ale żeby to wiedzieć trzeba mieć jakiekolwiek pojecie o depresji schizofrenii, manieczach, borderach… Codzienność to walka a niektórzy te walkę przegrywają.

Czytam te wasze posty i wyciągając wnioski nie rozumiem po co składać książke na tej samej stronie nie czytając następnej strony.. A do osoby która twierdzi że pociągi są nie widoczne proponuję zakup okularów. Sam mieszkam przy aglomeracji kejowej jakie 40 lat i przechodzę w miejscu niedozwolonym tak zwane na skróty i nie wiem w jakim upojeniu musiabym być by nie widzieć nadjeżdżającego pociągu. A przy okazji zginęła tu jakieś 9 osób z czego jeden kolega który zapragnął skończyć z mizernym żywotem. Przy zwłokach byłem pierwszy i sluzby które przybyły były tak nie odpowiedzialne ze szok. Mlody narybek Policji rzygał… Czytaj więcej »