Aby to sprawdzić zajrzeliśmy na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa. Ile niebezpiecznych miejsc oznaczono w naszym mieście?
Jak do tej pory okrągłe zero, choć nie powinna to być niespodzianka. System w woj. łódzkim wystartował dopiero dzisiaj, co oznacza, że już można zaznaczać niebezpieczne według mieszkańców Pabianic, miejsca w naszym mieście.
Wśród możliwych do zgłoszenia wykroczeń i przestępstw znalazły się m.in. akty wandalizmu, dzikie wysypiska śmieci, nielegalne rajdy samochodowe, spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, zażywanie substancji odurzających, znęcanie się na zwierzętami czy kłusownictwo.
Mapa pozwala także na poinformowanie o miejscach, w których kierowcy notorycznie przekraczają prędkość i nieprawidłowo parkują, a nawet te określone jako „miejsca grupowania się młodzieży” czy często odwiedzane przez bezdomnych lub osoby żebrzące. Zgłosić można także dzikie kąpielisko, miejsca sprzyjające utonięciom i nieprawidłowo oznakowane drogi.
Póki co w większości kraju działała wersja pilotażowa. Mieszkańcy województwa mazowieckiego od początku lipca zdołali zgłosić ponad 700 miejsc, na których ich zdaniem policjanci powinni skupić swoją uwagę. Sporo zgłoszeń jest także w województwie lubelskim i okolicach Trójmiasta.
Jak działa mapa zagrożeń? System funkcjonuje dzięki aktywności obywateli, którzy chcąc zadbać o bezpieczeństwo swojej miejscowości mogą zgłosić dowolny punkt na mapie jako niebezpieczny, dodając przy tym rodzaj wykroczenia lub zagrożenia, którego się obawiają. Zgłoszenia są weryfikowane i umieszczane na mapie, która ma pozwolić unikać takich punktów obywatelom. Policja zaś będzie mogła lepiej rozdysponować patrole i opracowywać ich trasę, tak by w większym wymiarze spełniać oczekiwania społeczeństwa.
Policja zorganizuje również spotkania informacyjne, na których będzie zaznajamiać społeczeństwo z prawidłowymi metodami korzystania z mapy. Pabianickie spotkanie odbędzie się 27 września o godzinie 10.00 w Miejskim Ośrodku Kultury w Pabianicach przy ul. Kościuszki.
Wcale to nie poprawi bezpieczeństwa ani trochę, kolejne pieniądze wyrzucone na śmietnik a patologia dalej będzie robiła co chciała… Masakra, ludzie w ogóle nie myślą… Dokąd zmierzasz, Polsko?
Jeżeli piesze patrole Straży i Policji już nawet nie chodzą bo się boją to raczej nie jest bezpiecznie.
Dla mnie osobiście zawsze było, jest i będzie, występowanie debilnej swołoczy, przeciw drugiemu człowiekowi, bez względu na formę. Każdy z tego skutek, to problem lub tragedia dla poszkodowanego. A tego akurat, w kategoriach tej mapki brak. Jest wandalizm, więc brawo. Ale większość, to mandatowe sprawy dla SM i Policji. A patologia też była jest i będzie, bo to ułomna strona ludzkiej natury. Najczęściej ilość występowania dewiacji, zależy od skutecznego jej przeciwdziałania. Uważam również, iż w niektórych przypadkach ( przestępstwa ), są za małe kary i czasami dziwne przypadki orzekania wyroków. Hym ?… No właśnie, dokąd Polsko ? Boję się takiego… Czytaj więcej »