Na widoczne efekty tej inwestycji trzeba jeszcze poczekać, ale realizacja ruszyła. W miejscu, gdzie do początku grudnia stała restauracja „Turkus” pracują ciężkie maszyny. Będzie tam wodny plac zabaw.
Wjechały na „Lewityn” kilka dni temu, zaczynając przedsięwzięcie od robót ziemnych.
– Te związane z elektryką w zasadzie zostały zakończone. Trwa wyrównywanie terenu pod nieckę i tarasy. Następnie będą wylewane ławy betonowe – informuje Piotr Adamski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Równolegle przygotowywane jest miejsce, w którym stanie budynek techniczny.
– Będzie na poziomie minusowym, a ponieważ blisko stawu, trzeba zająć się tematem dobrej izolacji – dodaje dyrektor.
Wodny plac zabaw, nie licząc zaplecza i tarasów, będzie miał 300 metrów kwadratowych powierzchni. Zostanie wyposażony w szereg urządzeń (m.in. armatki wodne, dysze, kopułę, tunel wodny, pętlę, interaktywną ścieżkę) i podświetlony. Całość zostanie otoczona murkiem, który ma pełnić rolę siedzisk. W projekcie jest również lokal gastronomiczny.
a co tam wzdłuż plaży kopią do samego mostu? podkłady dla koparki, jak tor dla czołgów
Budują Ala promenadę (zdjęcie jak ma to wyglądać jest na wizualizacji projektu rewitalizacji)