Trzy rozbite samochody, zniszczone betonowe ogrodzenie i „skoszony” znak drogowy to efekt jazdy 21-letniego kierowcy Audi A3, który wczoraj na ul. Wileńskiej zdecydowanie za mocno wcisnął pedał gazu…
Kilkanaście minut przed północą okolicznych mieszkańców postawił na nogi huk. Był na tyle potężny, że w Komendzie Powiatowej Policji w Pabianicach rozdzwoniły się telefony. Oprócz funkcjonariuszy na miejsce została skierowana straż pożarna i pogotowie.
Co się okazało? Ulicą Wileńską w kierunku ulicy Tkackiej jechał Audi A3 (na pabianickich numerach rejestracyjnych) młody mężczyzna. Towarzyszyła mu kobieta. Na łuku drogi stracił panowanie nad kierownicą, wypadł ze swojego pasa ruchu, zjechał na lewy, po czym staranował znak drogowy, dwa zaparkowane samochody (Opla i Toyotę) i płot. Z takim impetem, że posypały się z niego kawałki betonu.
– Kierowca znacznie przekroczył prędkość. Straty w rezultacie tego zdarzenia są duże. Audi A3 jest całkowicie rozbite, poważnym zniszczeniom uległy również dwa inne pojazdy, uderzone przez Audi A3, a także betonowymi odłamkami ogrodzenia – informuje policjant z wydziału ruchu drogowego KPP w Pabianicach.
Obecni na miejscy ratownicy medyczni przebadali 21-latka oraz jego pasażerkę. Żadnemu z nich nic nie stało. Kierowca był trzeźwy. Policjanci ukarali go mandatem w wysokości 500 zł oraz sześcioma punktami karnymi.
sprostowanie: samochody byly zaparkowane na podworku za plotem ktorego szczatki widac na zdjeciu. nie na poboczu
Do paki gnoja !!!
Szkoda chłopaka, bylem na miejscu byl w szoku przerazony tym co sie stalo, oby wyciagnal wnisoki na przyszlosc
szkoda, że nie był przerażony jak zapier….ał, ma szczęście , że nikogo nie uszkodził / zabił
@Greg
Bardzo dobrze, że nikomu nic się nie stało, ale jest inny problem….
Mnie jeden gnojek na haju swoim złomem skasował brykę. Do Łodzi, do pracy, zimą, musiałem się telepać zimnym „ 41 „. O czasie i kosztach naprawy, żal pisać. Kto mi to wynagrodzi ? Naćpany ćpun ?
za dużo need for speeda na komputerze
Pani jak wysiadla z karetki to widać było, że się wcale nie przejmowała. Slodko usmiechala się do strażaków. Widać, że bluzeczka StarWars przyniosła jej szczeście…
Ja też byłem na miejscu i to od razu chwile po wypadku, nie prowadził tego audi żaden chłopak tylko pijana dziewczyna, po zdarzeniu szybko zamienili się miejscami, ona mówiła pare razy że prowadziła ale w końcu wine wziął on na siebie. Pozdro
Co ty chlopie wymyslasz, nie siej plotek. Bylem jednym z pierwszych na miejscu zdarzenia, razem z grupa kilku ludzi wyciagalismy ich z auta. Obydwoje byli w takim szoku ze nie mysleli o zadnych zmianach miejsc. Poza tym nie zdazyli by tego zrobic.
Robi się ciekawie… Ktoś tu mąci !
Ale kogo to obchodzi poza sprawcami i poszkodowanymi ?
@Kierowca
Masz rację ! To podobnie, jak PAD, Drugi Kaczor i reszta narodu !
„ Ale kogo to obchodzi poza sprawcami i poszkodowanymi ? „ …